Teatr imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach wystawił ostatnią, siódmą premierę w mijającym sezonie artystycznym. Jest to sztuka „Koń na rycerzu” na podstawie książki „Sztuka obsługi penisa”, Andrzeja Gryżewskiego i Przemysława Pilarskiego w reżyserii Tadeusza Kabicza.
Na premierze byli obecni autorzy książki, która rozchodziła się w rekordowych ilościach egzemplarzy i jak powiedział jeden z jej autorów seksuolog Andrzej Gryżewski, była kupowana w dziewięćdziesięciu procentach przez kobiety.
Spektakl, który korzysta z bardzo wielu teatralnych konwencji, jest niezwykle barwny i dynamiczny, a jednocześnie skłania do refleksji, został bardzo dobrze przyjęty przez widzów. Dla profesor Marzeny Marczewskiej z Wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, to dowód na to, iż spektakl o rzeczach wstydliwych i skrywanych, na swój sposób dydaktyczny, nie musi być schematyczny, nudny i drętwy, można go zrobić w sposób atrakcyjny, lekki i przyjemny, pokazując możliwości aktorów i nowoczesnej sceny. Wszystko jest doprawione humorem i przedstawione z dystansem do świata i nas samych, naszej fizyczności i jej potrzeb.
Podobnie uważa profesor Rafał Urbański z Wydziału Sztuki Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, który zwrócił także uwagę na wizyjność przedstawienia, na umiejętność wykorzystania możliwości technicznych sceny w budowaniu scenografii wykorzystującej różne konwencje i świetnie nimi operując. W sztuce zostały wykorzystane elementy opery i musicalu, a także teatru tańca i klasycznego dramatu. Spektakl jest swoistą odpowiedzią na wciąż obecne w społeczeństwie polskim tabu, dotyczące rozmów na temat seksualności.
„Koń na rycerzu” to siódma i ostatnia premiera mijającego sezonu w odremontowanym i unowocześnionym budynku Teatru imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach. Dzisiejsze (niedziela, 15 czerwca) popremierowe przedstawienie jest jednocześnie spektaklem rozpoczynającym 33. Przegląd „O dziką różę”. Początek o godzinie 18.00.