
Czwarty odcinek 11. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" od samego początku dostarczył widzom wielu emocji. Kasia Zawidzka, jedna z uczestniczek eksperymentu, w drodze na ceremonię przypomniała sobie o czymś, co porządnie ją zmartwiło. Takich kłopotów chyba nikt się nie spodziewał. Co się stało? Tłumaczymy!