Kilka razy udało mu się oszukać śmierć. Do grobu zabrał tajemnicę scenariusza "Czarnych chmur"
Zdjęcie: Ryszard Pietruski w filmie Prawo i pięść (1964)
Ryszard Pietruski – jeden z najpopularniejszych aktorów PRL – był królem życia. Może dlatego, iż kilka razy o włos uniknął śmierci. Gdy został ranny w walkach o Wał Pomorski i leżał w szpitalu, omyłkowo uznano go za poległego. Zdjęcie symbolicznej mogiły na cmentarzu w Złotowie z datą śmierci 2 lutego 1945 r. i swoim imieniem i nazwiskiem aktor zawsze nosił przy sobie.