"Kevin sam w domu" zadebiutował w 1990 roku i odniósł tak ogromny sukces, iż dwa lata później powstała kontynuacja z tą samą obsadą – "Kevin sam w Nowym Jorku". Jednak to pierwsza część stała się prawdziwym klasykiem – to jeden z najbardziej uwielbianych filmów świątecznych, bez którego wielu nie wyobraża sobie Bożego Narodzenia, choćby jeżeli znają każdą scenę na pamięć.
W naszej ankiecie w naTemat z 2022 roku, w której czytelnicy wybierali ulubioną gwiazdkową produkcję Polaków, familijna komedia z Macaulayem Culkinem uplasowała się na zaszczytnym trzecim miejscu – tuż za "To właśnie miłość" z 2003 roku i "W krzywym zwierciadle: Witaj, Święty Mikołaju" z 1989 roku.
"Kult wokół kultowej komedii Chrisa Columbusa sprzed ponad 30 lat jest tak gigantyczny, iż gdy Polsat nie chciał jej raz puścić w Wigilię, to ludzie prawie poszli z widłami pod siedzibę stacji – film powrócił i raczej będzie sztandarowym punktem ramówki do końca świata. I chyba nikt nie ma z tym problemu, a wręcz przeciwnie. Święta bez Kevina to po prostu nie to samo – choćby jak gdzieś tam sobie jest puszczony w tle" – pisał Bartosz Godziński i ciężko się z tym nie zgodzić.
Kiedy "Kevin sam w domu" na Polsacie w święta?
W tym roku również tradycyjnie obejrzymy film "Kevin sam w domu" na Polsacie. Kiedy? W wigilijny wieczór, w niedzielę 24 grudnia o godz. 20:00. Ponowna emisja w poniedziałek 25 grudnia o godz. 16:30. Są również przewidziane powtórki w Polsat Film: w niedzielę 29 grudnia o godz. 19:00 oraz w Sylwestra, czyli we wtorek 31 grudnia o godz. 17:30.
Nie zabraknie też drugiej część. Komedię "Kevin sam w Nowym Jorku" obejrzymy na Polsacie w Nowy Rok, 1 stycznia o 20:00. Wcześniej możemy zobaczyć sequel o zagubionym chłopcu w Polsat Film (25 grudnia o 21:00, 27 grudnia o 14:30). Oba filmy można też cały czas oglądać na Disney+.
