Nowy Wolf Man jest już dostępny w kinach, ale niektórzy przez cały czas nie wiedzą, dlaczego Ryan Gosling jednak nie wystąpi w nadchodzącym filmie. Reżyser Leigh Whannell odniósł się do tego w wywiadzie, wyjaśniając tę decyzję. Powodem były problemy z harmonogramem, który zaburzyły pandemia oraz strajki scenarzystów i aktorów w 2023 roku.
– Ryan, niestety, przez swój harmonogram nie mógł , ale definitywnie była to bardziej kręta droga niż ta, którą przemierzałem w przeszłości. W przypadku Ulepszenia oraz Niewidzialnego człowieka wszystko szło bardzo linearnie: napisanie filmu, znalezienie finansistów oraz obsady, nakręcenie. Tutaj było to bardziej skomplikowane, ale bardzo się cieszę, iż udało mi się to zrobić.
Wolf Man – fabuła, obsada
Blake przeprowadza się z San Francisco do rodzinnego domu z dzieciństwa na odludziu Oregonu. Mężczyzna odziedzicza posiadłość po tajemniczej śmierci ojca, z którym od dawna nie utrzymywał kontaktu. Kiedy jego małżeństwo z Charlotte się rozpada, przekonuje ją, aby odwiedziła dom wraz z córką Ginger. Nocą rodzina zostaje zaatakowana przez wilkołaka i szuka schronienia w wiejskim domu, gdzie Blake zaczyna przechodzić potworną przemianę.
Zamiast Ryana Goslinga na ekranie możemy zobaczyć Christophera Abbotta w roli głównej. W obsadzie Wolf Mana znaleźli się również: Julia Garner, Matilda Firth, Sam Jaeger, Ben Prendergast oraz Benedict Hardie. Za kamerą stanął Leigh Whannell, który napisał również scenariusz we współpracy z Corbettem Tuckiem.
Źródło: comicbookmovie.com