Kendrick Lamar i Drake to jedni z najsłynniejszych raperów w Stanach Zjednoczonych. Jednak powiedzieć, iż obydwaj panowie nie darzą siebie sympatią - to jakby nic nie powiedzieć. Konflikt pomiędzy raperami narastał przez lata, jednak absolutny szczyt osiągnął po wypuszczeniu przez Lamara viralowego utworu - "Not like us". Co więcej, teraz raper wykonał go przed milionową publicznością podczas Super Bowl 2025 - i to pomimo głośnego sprzeciwu Drake'a. Choć fani artysty zapamiętają z tego wydarzenia kolejny diss Kendricka, reszta świata zdecydowanie zapamięta jego spodnie.
Był diss i modowy szał - czym zaskoczył Kendrick Lamar podczas Super Bowl?
Super Bowl to sportowe wydarzenie na którym nigdy nie brakuje czołowych gwiazd. Podczas, gdy jedni przychodzą obejrzeć najważniejszy mecz roku, inni wykupują bilety, by zobaczyć swojego ukochanego artystę, którego występ uwiecznia całe wydarzenie. W ostatnich latach koncert dała Lady Gada, Rihanna, czy Beyonce. W tym roku głównym artystą był Kendrick Lamar, który nie zmarnował szansy na wbicie szpili koledze po fachu - Drake'owi.
Raper wykonał swoje najpopularniejsze utwory. Nie zabrakło "Humble", "DNA", czy "Peekaboo", jednak cały wieczór artysta droczył się z fanami, co do głośnego utwory "Not Like Us". Wielu sądziło, iż raper nie wykona go na scenie ze względów prawnych - dissowany w utworze Drake zgłosił ku temu obiekcje, a także groził ewentualnym pozwem.
Kendrick zdecydował się jednak na wykonanie viralowgo utwory, widocznie uśmiechając się ze sceny, rapując fragmenty skierowane do Drake'a, dając jednocześnie spektakularny występ. Najbardziej kontrowersyjny fragment występu możesz zobaczyć w video poniżej:
Podczas, gdy fani rapera zachwycają się jego występem, wiele mówi się także o jego spodniach. Artysta postawił bowiem na mocno opinające dzwony, które będą prawdziwym hitem 2025. Lekko rozszerzana nogawka będzie przebojem, bowiem nie tylko optycznie wysmukla nasze uda, ale także pięknie prezentuje się z każdymi butami. Jak widać, model ten będzie doskonały także dla panów. Kto się skusi?
Przeczytaj także: Najpierw Kylie Jenner, a teraz Dua Lipa. Kolejna gwiazda udowadnia, iż "chanel girl" to największy trend
