Jędrzej i Kasia Gąsienicowie dali się poznać za sprawą programu "Gogglebox. Przed telewizorem" jako charyzmatyczne, góralskie małżeństwo. Zaskarbili sobie na tyle sympatii widzów, iż produkcja zaprosiła ich także do innych formatów, jak chociażby "Azja Express". Gąsienicowie są małżeństwem od 10 lat i wychowują dwójkę pociech - Zosię i Stanisława.
Gwiazda TTV wywołała niedawno niemałe zamieszanie, kiedy opublikowała zdjęcie z pierścionkiem.Reklama
Kasia Gąsienica wyjawiła prawdę ws. drugich zaręczyn. "Uprzejmie donoszę"
Kasia Gąsienica wstawiła świąteczne zdjęcie dłoni z pierścionkiem na palcu serdecznym na tle choinki. Skomentowała je słowami "12 lat na to czekałam". Widzowie długo zachodzili w głowie, o co tak naprawdę chodzi. Czy to jej mąż zdecydował się na ponowne oświadczyny?
Wątpliwości rozwiała sama Gąsienica. Pokazała kolejne zdjęcie i wyjaśniła, iż jej mąż nie ma nic wspólnego z nowym akcesorium.
"Uprzejmie donoszę, iż mój mąż nie ma nic wspólnego z moim nowym pierścieniem mocy. Ale w sumie mógłby mi kupić taki drugi" - przeczytaliśmy w mediach społecznościowych Gąsienicy.
Jędrzej i Kasia Gąsienicowie o słyną z poczucia humoru
Andrzej i Kasia Gąsienicowie jakiś czas temu udzielili wywiadu dla portalu cozatydzien.tvn.pl, w którym wrócili pamięcią do początków swojej znajomości. Poznali się w barze, a cała sytuacja była bardzo spontaniczna. Obydwoje wyznali jednak, iż - wbrew pozorom - nie była to miłość od pierwszego wejrzenia.
"Poznaliśmy się w 2012 roku w barze, przez kolegę, który mnie zaprosił. Przyszedłem, ale okazało się, iż kolega musi gdzieś iść, więc gdy mijałem go w drzwiach baru, on mi tylko powiedział, iż tam siedzi taka dziewczyna na tarasie i ona wie, iż przyjdziesz. To było nieplanowane, iż on pójdzie, to nie była randka w ciemno, ale wyszło bardzo spontanicznie i sympatycznie. Na początku rozmowa się nie kleiła, oboje tak uważamy, dopóki nie (...) skończyliśmy imprezę o 4:00 rano" - wyjawił.
Para słynie ze swojego poczucia humoru. W rozmowie z cozatydzien.tvn.pl z 1 kwietnia pozwolili sobie na dowcip ws. rzekomego rozwodu. "Prawda jest taka, iż 2024 należy do nas i nie dociągniemy do 10. rocznicy ślubu. (...) Dzieci ja zabieram, bo będą ze mną chciały iść na pewno" - ogłosiła Katarzyna.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Komunikat o "Gogglebox" zaskoczył widzów. Kotońska i inni już zareagowali
Nowe doniesienia w sprawie "Gogglebox". Oficjalnie pożegnali się z widzami