Emilia Pawłowska dała się poznać w czwartek edycji "Rolnik szuka żony". Przypomnijmy, iż przybyła wówczas do gospodarstwa Piotra. Niestety, nie stworzyła z nim relacji. Okazuje się jednak, iż uczestniczka matrymonialnego formatu ułożyła sobie życie i nie jest już singielką. Na świecie powitała córkę. Jej ojcem jest uczestnik znany widzom z piątej edycji "Rolnik szuka żony".
REKLAMA
Zobacz wideo Marta Manowska chciałaby programu "Rolnik szuka żony. Powroty". Tłumaczy, dlaczego to nie jest możliwe
Emilia Pawłowska i Grzegorz Toczyłowski z "Rolnik szuka żony" mają córkę
Emilia Pawłowska 25 grudnia w instagramowym wpisie poinformowała, iż urodziła córkę. Przy okazji zdradziła imię dziewczynki. "Moja najważniejsza miłość, Nikolka" - napisała, opatrując wpis zdjęciem, na którym widać niemowlę. I choć uczestniczka show pochwaliła się radosną nowiną i pokazała wizerunek pociechy, to nie zdradziła, kto jest ojcem małej Nikoli. Internauci zaczęli snuć domysły, iż może nim być Grzegorz Toczyłowski z piątej edycji "Rolnika...". Wskazywał na to komentarz, który rolnik pozostawił pod wpisem Pawłowskiej. "Tatuś szczęśliwy. Jestem dumny, iż mam śliczne dziewczyny" - wymownie napisał.
Teraz Toczyłowski, który raczej nie chwali się w sieci swoją prywatnością, postanowił rozwiać wszelkie wątpliwości. Na Instagramie zamieścił zdjęcie, na którym widać zarówno jego, jak i Emilię Pawłowską. Oboje uczestnicy randkowego show zapatrzeni są w niemowlę, które rolnik trzyma w ramionach. Na tym nie koniec, pod fotografią pojawił się emocjonalny wpis. "I czas już na nowy szlak nieprzetarty... I czas już na słowa wcześniej wypowiadane, choć tak niezrozumiale... I czas już na poukładanie świata tak uporządkowanego, ale dotychczas w ciągłym chaosie... I czas już na spokój tak wyczekiwany... I czas już na szczęście tak upragnione..." - czytamy. Wpis został opatrzony również wymownymi hasztagami: "#rodzina, #święta, #mojewszystko, #mojeszczescie, #mojenatchnienie #małycud".
PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Małgosia z "Rolnik szuka żony" prezentuje ciążowe krągłości w wyjątkowej sukni. "Czerwony stworzony dla ciebie
Emilia Pawłowska gorzko o udziale w programie "Rolnik szuka żony"
Po tym, jak Pawłowska zakończyła swoją przygodę z programem "Rolnik szuka żony", zapytaliśmy ją o to, jak wspomina randkowe show prowadzone przez Martę Manowską. Okazuje się, iż uczestniczka formatu nie ma miłych doświadczeń związanych z programem. "Muszę być z Wami szczera, bo inaczej ciężko mi będzie z wami rozmawiać. Zatem wtedy tak naprawdę nie chciałam nikogo poznać. Wysłałam list z głupoty. Chciałam zobaczyć, jak to wygląda, byłam po prostu ciekawa... Kurcze! Tylko nie przewidziałam sytuacji, iż Piotrek mi się spodoba" - powiedziała w rozmowie z Plotkiem.
Artykuł aktualizowany