Drugi odcinek 11. edycji „Rolnik szuka żony” za nami. Rolnicy i rolniczki mają za sobą randki. Nie wszystkie poszły po ich myśli, a do Agaty ostatecznie przyjechało trzech kandydatów. Jeden z nich już na początku wywołał spore kontrowersje, a dalej było tylko gorzej. Ostatecznie okazało się, iż Maciej, najstarszy z kandydatów Agaty w dość niewybredny sposób skomentował jej figurę. Te słowa nigdy nie powinny paść!
Kandydat Agaty z „Rolnik szuka żony” przed randką krytycznie ocenił jej figurę
Agata w 11. edycji „Rolnik szuka żony” budzi spore emocje. 57-letnia rolniczka, która ma za sobą tragiczne doświadczenia, teraz zdecydowała się szukać miłości. Agata ma nadzieję, iż udział w programie pomoże jej w znalezieniu drugiej połówki. W drugim odcinku rolniczka odbyła trzy randki. Dwie z nich były pełne komplementów, wesołych rozmów i wygląda na to, iż obaj mężczyźni mogą liczyć na zaproszenie do gospodarstwa. Trzecia randka odbyła się jednak w dość ponurej atmosferze. Maciej, kandydat Agaty zanim wyruszył na spotkanie z nią musiał zapytać innego kandydata, jak kobieta ma na imię:
Jak ona ma na imię?
Jak się gwałtownie okazało, to był dopiero początek wpadek kandydata rolniczka. Maciej nie gryzł się w język i przed kamerami mówił zdecydowanie za dużo. Czyżby nie zdawał sobie sprawy, iż jego słowa usłyszy cała Polska?
Taka blondyna, troszeczkę, żeby była szczuplejsza to wtedy...
Podczas rozmowy z Agatą mężczyzna był zawiedziony faktem, iż rolniczka nie przesłuchał płyty, którą załączył jej do listu. Tą randkę zdecydowanie trudno zaliczyć do udanych, bo zarówno Agata, jak i Maciej mieli dość poważne miny i w przeciwieństwie do randek z pozostałymi kandydatami rolniczka chyba ani razu się nie roześmiała. Z kolei z pozostałymi mężczyznami rozmowa układała się doskonale, a oni nie tylko komplementowali Agatę, ale okazało się, iż mają też wspólne pasje. Na koniec randki z Maciejem rolniczka nie miała słów, aby ją podsumować, a Maciej powiedział tylko kobieta, jak kobieta i wyglądało na to, iż jedyne, co mu się spodobało to fakt, iż Agata jest blondynką.
To jeszcze nie wszystko! Na koniec Maciej z „Rolnik szuka żony” został zapytany o wrażenia z randki. Mężczyzna był zadowolony ze spotkania i zdradził, iż Agata zapytała go jak mu się podoba i kiedy padło pytanie: „A figura?” tym razem Maciej odpowiedział bardziej dyplomatycznie:
Mówię, iż jest bardzo ładna, nie będę tam mówił
Wpadek Macieja był jednak ciąg dalszy. Kiedy kandydaci czekali wspólnie, jeden z nich poprosił mężczyznę, aby wziął swoje jabłko, mając na uwadze fakt, iż nie wygląda to dobrze przed kamerą, a Maciejowi najwyraźniej się to nie spodobało.
Nóż by się przydał, zęby mnie bolą, a twarde jest
Co Wy na to?