Kanadyjscy wizjonerzy ekstremalnego metalu, Ancient Thrones, opublikowali nowy teledysk z fragmentem gry na perkusji do utworu „A Moon Fused Key”, otwierającego ich drugi album koncepcyjny „Melancholia”. Teledysk, dostępny na kanale TheCirclePit w serwisie YouTube, oddaje surową intensywność i techniczną precyzję perkusisty i wokalisty Seana Hickeya, który daje morderczy występ, nadający ton egzystencjalnemu upadkowi albumu.
„ A Moon Fused Key to utwór otwierający album, ale także kulminacyjny moment narracji. Zaczyna się z nieustającą siłą i szybkością, i nie ustaje aż do ostatnich, gorzkich momentów. Ta piosenka to manifest egzystencjalnego wyczerpania, w którym nie ma innego wyboru, jak tylko przygotować się na to, co nadchodzi” – mówi Hickey.
„ Melancholia” to 42-minutowa podróż przez traumę psychologiczną, halucynacje psychodeliczne i załamanie emocjonalne. Album opowiada historię bohatera cierpiącego na daltonizm, który zażywa halucynogeny w desperackiej próbie dostrzeżenia barw, by wpaść w surrealistyczny i przerażający świat wewnętrzny. Muzycznie album łączy black metal, death metal z lat 2000. i współczesny tech-death, z kinowymi i progresywnymi akcentami, które potęgują narracyjny rozmach.
Gra na perkusji ukazuje dopracowaną produkcję i wysoki poziom muzyczny zespołu, doskonalony przez pięć lat komponowania i udoskonalania. Podwójna rola Hickeya – perkusisty i wokalisty – nadaje koncertom zespołu wyjątkową dynamikę, opisywaną przez fanów jako „miażdżąca i brutalna”, z pogo, skokami ze sceny i crowdsurfingiem, które odzwierciedlają chaos samej muzyki.
Założony w 2011 roku i przemianowany w 2018 roku, Ancient Thrones z Halifax w Nowej Szkocji ewoluował w pełni ekstremalną siłę metalu. Z Dylanem Wallace’em jako głównym autorem tekstów i Seanem Hickeyem, który tworzy ramy liryczne i koncepcyjne, wspólny proces zespołu owocuje muzyką szybką, egzystencjalną i emocjonalnie nośną.
„To dźwięk egzystencjalnego wyczerpania. Od początkowego wypełnienia perkusyjnego w „A Moon Fused Key” po wyblakły, mroczny apogeum w „Vacant”, „Melancholia” to czysta agresja owinięta surrealistyczną narracją. Mamy nadzieję, iż ten album poruszy Was w nienaturalny sposób. Cieszcie się podróżą, póki trwa” – dodaje Hickey.
Album „Melancholia” ukazał się 19 września 2025 roku. Zespół już teraz pisze nowy materiał na kolejny album. Fani mogą spodziewać się w najbliższej przyszłości jeszcze bardziej miażdżącej, pełnej emocji muzyki.
Zamówienia albumów (winyl, wersja cyfrowa) – https://ancientthrones.bandcamp.com
Track Listing:
1. A Moon Fused Key (5:12)
2. Achromatopsia (1:19)
3. Melancholia (6:17)
4. A Turning Point (5:46)
5. A Pellucid Prism (4:26)
6. Sacred Swollen Glass (6:16)
7. Blight (2:18)
8. A Pale Palace (4:55)
9. Vacant (5:31)
Album Length: 42:00
Band Lineup:
Dylan Wallace – Guitar
Nick Leslie – Guitar
Matt LeBlanc – Bass
Sean Hickey – Drums & Vocals
More info: Facebook.com/Ancientthrones | Instagram.com/ancientthrones
Muzyka jest rzeczywiście gwałtowna, i to natychmiast, eksplodując w eksplozji turbulentnych riffów, mocno falujących tonów basowych i wściekłych beatów. Gitary dziko wiją się i gwałtownie wystrzeliwują w szalonych kątach, niczym w kalejdoskopie, a słowa wyrywają się z nich w równie zjadliwych, żrących krzykach. Wdzierają się dysonansowe i ponure tony, wraz z gardłowymi rykami, wybuchami blast-beatów i miażdżącymi uderzeniami, a riffy zdają się kipieć agonią, dodając kolejne wymiary mroku do dominującej manifestacji delirium w utworze. Wspierany pulsującym i niezwykle headbangingowym groovem, utwór wprowadza również kolejny wymiar – upiorne gitarowe solo, które powoli wije się, jasno wiruje i ewoluuje w urzekającą harmonię, niczym kusząca i uwodzicielska obecność, która manifestuje się w chaosie. – No Clean Singing (singiel – A Moon Fused Key – 2025)
„Pochodzący z Halifaxu w Nowej Szkocji drugi album Ancient Thrones , „Melancholia”, nie tylko idealnie dobiera brzmienia z bogatej kolekcji metalowych podgatunków – od melodyjnych, blackowych i teksturowanych, po techniczne, eksploracyjne i szalone – ale także stanowi punkt wyjścia dla interesującej koncepcji i historii. Dziewięć utworów na płycie opowiada historię osoby cierpiącej na daltonizm, która rzuca się na głęboką wodę psychodelicznych narkotyków w ostatniej desperackiej próbie doświadczania życia w kolorze. Album dokumentuje wszystko, czego doświadcza w trakcie swojego życia, wykorzystując swoje nowo nabyte zdolności percepcyjne. Biorąc pod uwagę, iż jest to album z gatunku ekstremalnego metalu, możemy jedynie przypuszczać, iż historia nie kończy się zbyt optymistycznie, ale możecie się o tym przekonać, słuchając „Melancholii”, którą publikujemy poniżej, na dzień przed premierą.” – Decibel Magazine
„Pięć lat po „The Veil”, kwartet z Halifax powraca z drugim, samodzielnie wyprodukowanym albumem. Melancholia to raczej nie muzyczny problem. Melancholia to czterdziestojednominutowy wybuch ekstremalnego metalu, łączący kody (i wokale) black metalu i death metalu w dziewięciu zwartych i gorących utworach. Gdzieś pomiędzy „AngelCorpse” a „Black Dahlia Murder”, „Ancient Thrones” wyróżnia się bardziej autentyczną brutalnością niż oryginalnością materiału. To od Was zależy, czy treść przeważa nad formą, czy na odwrót. W każdym razie, skuteczność jest niezaprzeczalna”. – Metallian Magazine (Francja)
„To rzeczywiście kontrowersyjny i brutalny kawałek metalu, który przetoczy się po tobie i roztrzaska twoją czaszkę w pył. Właśnie wtedy, gdy myślisz, iż zespół osiągnął już kres intensywności, oni wkraczają na niemożliwy poziom. jeżeli się odważysz, wybierz się do ich świata „Melancholii”.” – Metal Temple
„Po co komu płyta kompaktowa, skoro ma się winyl? Tak mówią kanadyjscy Ancient Thrones, zbliżając się do premiery swojego nowego albumu „Melancholia” 19 września. Co ciekawe, w swoim gitarowym brzmieniu w nowym utworze „A Turning Point” zespół zamienia prędkość na sludge, groove i emocjonalny ciężar, rozwijając swoje progresywne i egzystencjalne brzmienie”. – Metal Noise
„Thrashowy, blackened death metal, naprawdę fajny materiał.” – The Mosh Pit 89.9 FM (Madison, WI)
„Utwory takie jak „A Moon Fused Key” i „Vacant” napędzają narrację poprzez eksplozje prędkości, kinową atmosferę i duszącą ciężkość, czerpiąc inspirację z czerni, śmierci i śmierci technologicznej, a jednocześnie wkraczając na terytorium surrealistyczne”. – IDIOTEQ
„Cały album, trwający 42 minuty, to zejście w to, co mogę nazwać jedynie emocjonalną skrajnością – nie tylko brutalność dla samej brutalności, ale narracja przesiąknięta alienacją, transformacją i grozą postrzegania świata inaczej. Utwory takie jak „Achromatopsia” (90-sekundowy poemat tonowy dysonansu) i kończący go, przesiąknięty doomem „Vacant” tworzą ramy podróży równie intelektualnej, co miażdżącej. Wyobraź sobie atmosferę Deafheaven spotykającą się z prędkością Archspire, z domieszką strukturalnego szaleństwa The Red Chord. A produkcja? Nieskazitelnie brutalna. Każda warstwa została obsesyjnie wyrzeźbiona: dostrojone dźwięki, doskonalone przez rok wykonania, tylko po to, by zagrać to cholerstwo. Słychać to. To nie hałas, to architektura. Katedra dysonansu z witrażami zrobionymi ze sprzężeń zwrotnych.” – Papy Jeff Metal
„Psychodeliczna podróż zmienia się na drugim albumie Ancient Thrones, „Melancholia”. Koncepcja inspirowana własnymi doświadczeniami wokalisty i perkusisty Seana Hickeya z narkotykami halucynogennymi, przeszywająca groza jest przepełniona blackened death metalem. Ich teksty odrzucają nadmiar z debiutanckiego „The Veil”, jednocześnie nigdy nie tracąc z oczu nadrzędnej historii wewnętrznego zamętu człowieka. Kilka utworów wykorzystuje fortepian dla kinowego efektu, w tym kojący interludium „Achromatopsia” i dudniący „Vacant”. Ten ostatni to najwolniejszy utwór zespołu, który powoli kroczy, gdy każde słowo jest wykrztuszane z pogardą. Kawalkada perkusyjnych wypełnień ożywia melodię, a następnie dłuższa seria hałasu kończy „Melancholię” w beznadziejnej nucie dla naszego cierpiącego głównego bohatera.” – Heavy Music HQ














![Policjanci w mieszkaniu znaleźli zapasy niedozwolonych środków [FOTO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/433-321860.jpg)