Agnieszka Kaczorowska największą popularność zyskała dzięki roli Bożenki w "Klanie". W kultowej produkcji TVP bierze już udział od najmłodszych lat. Ostatnio największa zainteresowanie przyciąga jej życie osobiste. Wszystko za sprawą głośnego rozstania z Maciejem Pelą. Tancerka długo nie chciała odnosić się do spekulacji o zakończeniu jej małżeństwa, ale niedawno zmieniła zdanie. Pojawiła się na kanapie u Kuby Wojewódzkiego i potwierdziła, iż jej małżeństwo to już historia. Kaczorowska postanowiła dobitnie podkreślić zamknięcie starego etapu w życiu i rozpoczęcie nowej drogi. Zaakcentowała to także porządkami na Instagramie, gdzie wymieniła zdjęcie profilowe. Symboliczne zamknięcie ery związanej z Maciejem Pelą przyciągnęło uwagę internautów, którzy zarzucili Kaczorowskiej obłudę. Tancerka nie zostawiła tego bez odpowiedzi.
REKLAMA
Zobacz wideo Warnke o darciu kotów z byłymi partnerami. "Współczuję ich dzieciom"
Agnieszka Kaczorowska zaczyna nowy etap w życiu. Fajni wytykają jej obłudę
Agnieszka Kaczorowska właśnie rozpoczyna nowy etap w życiu. "Nowe czasy. Nowe profilowe' - zaanonsowała w opisie. Jedna z internautek postanowiła kąśliwe skomentować nowe zdjęcie, cytując fragment piosenki Pawła Domagały, który był załączony do publikacji. O jakim fragmencie mowa? "Stoisz z boku, to milcz. Nie wiesz o mnie nic. Stoisz z boku, to milcz. Nie wiesz o mnie nic" - śpiewa Domagała. Internautka stwierdziła, iż w ostatnich latach Kaczorowska wiodła życie, które było zaprzeczeniem tych słów.
Piękna to prawda, ale przez ostatnie lata wiedzieliśmy o pani wszystko, wszystko było na Instagramie i innych mediach, więc nie do końca pasują słowa tej piosenki
- czytamy w komentarzu. Kaczorowska od razu zareagowała i sprostowała te słowa. "Nie wszystko… Zdecydowanie nie wszystko. Wszyscy pokazują tu tylko fragmenty. Ja również. Te, które chcę" - skwitowała.
Agnieszka Kaczorowska wdała się w dyskusję z internautkę. Mówi i prawdzie
Na tym nie koniec wymiany zdań pod zdjęciem Kaczorowskiej. Internautka nie pozostawiła słów tancerki bez odpowiedzi. Stwierdziła, iż w takim razie jej poprzednia "aura" nie była prawdziwa. "To smutne" - dodała. Do rozmowy za chwilę dołączyli się inni komentujący, którzy wstawili się za Kaczorowską. Celebrytka postanowiła krótko podsumować cały wywód. "Zawsze prawda, ale tylko jej fragment" - dodała na końcu.