Poza kioskami pismo jest dostępne także:
- na Empik.com
-
Okładka - rys.
Rodriques
- (Patricia) - 1/4 strona
- Lekcja ekonomii - 10 stron
- Gdzie są moje narty? - 1 strona - z serii Zagadki Mikiego
- Modny pośpiech - 3 strony
- Akcja ratunkowa - 6 stron
- Uff, jak gorąco! - 1 strona
- Gra w bule - 1 strona
- Trochę ruchu - 8 stron
- Przecieki - 6 stron - reprint z KD 1998-06
- Praca i sen - 6 stron
- Sensacyjny gulasz - 1 strona - z serii Zagadki
Bernardo, Miguel, Millet, Nunez - to nie jest tak, iż o tych hiszpańskich twórców nie da się napisać nic dobrego, ale jednak są to nazwiska kojarzone mocno z komiksami, które przez lata łatały dziury w różnych wydaniach. W momencie jednak, kiedy cały numer jest wypełniony rysowanymi przez nich komiksami, najczęściej rysowanymi w jednym bardzo podobnym stylu, to jednak czytelnik nie może być do końca zadowolony, szczególnie iż żadna z historii fabularnie też nie zapowiada się jakoś szczególnie dobrze.
Do tego dochodzi jeszcze fakt, iż wydanie kosztuje dwie dychy, a za to dostajemy cienki magazyn, świecące w ciemności macki i niespodziankę, prawdopodobnie jakiś niesprzedany gadżet. Jest wiele naprawdę fajnych 4-rzędowych komiksów z kaczkami, ale żeby je sprzedać fanom kaczek, to trzeba będzie wymyślić jakąś inną formację niż poprzez magazyn, który dziś tonie pośród kilkunastu innych podobnych pisemek z gadżetami.
W tym miesiącu poza Kaczorem Donaldem pojawi się też Gigant Poleca, w którym znajdziecie zdecydowanie więcej ciekawych historyjek. Cały czas można też kupować prenumeratę pisma, która, co ciekawe, przez cały czas kosztuje 16,99 zł za numer.
źródło ilustracji: materiały prasowe - Egmont