Przypomnijmy, iż w ubiegłym roku (dokładnie w połowie listopada) dzieci zaśpiewały swoje eurowizyjne propozycje w Madrycie. Polskę reprezentował wówczas Dominik Arim. 11-latek z piosenką "All Together" uplasował się na miejscu 12. Zwyciężył Andria Putkaradze z Gruzji, który wykonał utwór "To My Mom".
Do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy prawo do organizacji widowiska w 2025 roku dostanie gruzińska telewizja. Choć niedługo po zakończeniu finału zwycięzcy wyrazili taką chęć, to EBU później zaprzeczyła, iż jakakolwiek ostateczna decyzja w tej sprawie została podjęta.
Zaczęto się więc zastanawiać, gdzie w takim wypadku pojedziemy na Eurowizję Junior. Pod rozwagę brana była Portugalia, która zajęła 2. miejsce w ostatniej odsłonie konkursu. Spekulacje przybrały na sile, gdy przez Gruzję przetoczyły się fale protestów przeciwko działaniom tamtejszej władzy. Sposoby tłumienia manifestacji również wywoływały dyskusje o kwestii bezpieczeństwa i aspektach wizerunkowych kraju.
Gdzie odbędzie się Eurowizja Junior 2025?
Przez ostatnie miesiące trwały więc negocjacje między gruzińskim nadawcą publicznym GPB a Europejską Unią Nadawców (EBU). Teraz okazało się, iż ostateczna decyzja w tej sprawie zapadła. Ogłoszono ją na specjalnie zwołanej konferencji w gruzińskiej ambasadzie w Bazylei.
23. Konkurs Piosenki Eurowizji dla Dzieci zobaczymy w stolicy Gruzji, Tbilisi. Show zaplanowano na 13 grudnia 2025 roku. Dziesięciu nadawców potwierdziło już swój udział w tym wydarzeniu. Wśród nich znalazła się również Telewizja Polska.
Kiedy i jak zostanie wyłoniony reprezentant naszego kraju – tego oficjalnie jeszcze nie ogłoszono. Dziennikarze w grudniu 2024 roku mieli jednak dotrzeć do dokumentów, które potwierdzały, iż preselekcje – tak jak w poprzednich latach – zostaną zorganizowane w programie "Szansa na sukces".