Wystarczył jeden wieczór, by każdy oszalał na punkcie estetyki domu mody Chanel. A to wszystko za sprawą Kylie Jenner, która pokazała się cała od głów do stóp w projektach słynnej marki, rozpoczynając trend na "chanel girl".
Kylie Jenner rozpoczyna nowy trend - tak będziemy się nosić wiosną 2025
Kylie Jenner totalnie zmieniła ostatnio swój wizerunek. Z królowej mocnego makijażu, przeszła na estetykę "clean girl". Zmieniła także styl ubierania. Wielu sądzi, iż na ten fakt miał wpływ związek gwiazdy z uwielbianym przez kobiety aktorem - Timothée Chalamet'em.
Ostatnio celebrytka pokazała się na pokazie Chanel cała w słynnych projektach tej luksusowej marki, czym wzbudziła niemałą sensacje. Nie tylko przywróciła modę na tweedowe komplety, ale także na króciutkie mini spódniczki. Jej stylizacja wzbudziła takie emocje, iż mówi się o nowym trendzie na wiosną - "chanel girl".
Przeczytaj także: Kultowe sneakersy adidas wreszcie przecenione. To one zastąpią w tym sezonie słynny model Samba
Czy Kylie Jenner kopiuje byłą dziewczynę swojego chłopaka?
Choć wiele osób chwali Kylie za nowy styl, są też i tacy, którzy oskarżają ją o kopiowanie stylu byłej dziewczyny Timothée. Mowa oczywiście o Lily-Rose Depp, która znana jest z miłości do marki Chanel. Modelka była także twarzą domu mody, a jej najsłynniejsze stylizacje do złudzenia przypominają najnowszą Kylie.
Przeczytaj także: Na te czółenka od Lasockiego rzucą się tłumy. Wyglądają jak Chanel. Wiosenne przeboje czekają w Eobuwie