Sześćdziesiąty dziewiąty Konkurs Piosenki Eurowizji mknie ku końcowi. Ostatni etap? Finał! I to właśnie w nim zobaczymy w sobotę zarówno Justynę Steczkowską, jak i reprezentanta Norwegii Kyle’a Alessandro. Dlaczego stawiamy tę dwójkę obok siebie? Bo wokaliści zaprzyjaźnili się ze sobą tak bardzo, iż Polska nazywa 19-letniego piosenkarza swoim synem!
Justyna Steczkowska o Kyle’u Alessandro. Relacja z Norwegiem
Zanim Eurowizja 2025 rozpoczęła się na dobre wielu artystów odwiedzało fanów konkursu podczas specjalnie zorganizowanych Pre Parties. To koncerty organizowane w różnych częściach Europy, na których wokaliści mogą promować swoje piosenki, zanim te wybrzmią na prawdziwej Eurowizji.
Podczas jednej z takich imprez Justyna Steczkowska i Kyle Alessandro zostali sobie przedstawieni. Norweg i Polka gwałtownie złapali nić porozumienia. Od tej pory ona opowiada w materiałach prasowych, iż traktuje go jak swojego syna i chętnie go adoptuje, a on był choćby gotów powiedzieć po polsku przed kamerą jednego z serwisów słowa: „Cześć. Mam na imię Leon” – czyli dokładnie tak samo jak najstarszy biologiczny syn Justyny Steczkowskiej, do którego wielu fanów porównuje Kyle’a.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Elżbieta Zapendowska nie gryzła się w język. Szczerze oceniła szanse Steczkowskiej na Eurowizji
Zobaczcie wideo, o których piszemy powyżej.
Kim jest Kyle Alessandro?
Reprezentant Norwegii ma 19 lat, a swojemu tacie zawdzięcza hiszpańskie korzenie. To dzięki niemu Kyle mówi płynnie także po hiszpańsku, ale dzięki zamiłowaniu do nauki języków obcych lista tych, którymi operuje, jest znacznie dłuższa.
Kyle interesuje się muzyką od dziecka, jako 10-latek próbował swoich sił w norweskim „Mam talent”, zasłużył tam na Złoty Przycisk i miejsce w finale. Ma na koncie kilka płyt, nie tylko solowych, ale i z zespołem.Umami Tsunami. To właśnie z nim próbował już dostać się na Eurowizję w 2023 roku – wtedy bez powodzenia. Znacznie lepiej poszły mu preselekcje 2025, które wygrał głosami międzynarodowego jury i widzów.
Piosenka Norwegii na Eurowizji 2025: Lighter – o czym jest?
Jak czytamy w komunikacie Warner Music piosenka Lighter „mówi o odnajdywaniu siły i nadziei po trudnych doświadczeniach. Inspiracją była jego mama, która pokonała raka. Tekst "I’ll be my own lighter" to przesłanie o szukaniu wewnętrznego światła i byciu własną siłą napędową. Połączenie popu z nutą baroku, średniowiecza i norweskiej muzyki ludowej to rzeczy bliskie artyście”.
Jakie miejsce zajmie Kyle w Bazylei? Tego dowiemy się już w ten weekend.
