Justyna Steczkowska wściekła na TVP. Poszło o Opole

pomponik.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: pomponik.tv


Justyna Steczkowska po powrocie z Bazylei spotkała się z ogromną sympatią ze strony polskiej publiczności. Artystka liczyła, iż doceni ją też branża, a przede wszystkim TVP, która współorganizowała jej występ. Najnowszy wpis w mediach społecznościowych artystki oznacza, iż bardzo się zawiodła.


Justyna Steczkowska zrobiła show w Bazylei


Justyna Steczkowska wzięła udział w 69. Konkursie Piosenki Eurowizji. Zajęła 14. miejsce, ale jej występ odbił się szerokim echem w mediach na całym świecie i bez względu na wynik Polacy uznali go za wielki sukces artystki. Kiedy Wracała z Bazylei, witały ją tłumy fanów. Na każdym kroku spotykała się z ich sympatią i wsparciem.Reklama


Justyna Steczkowska obrażona na TVP. Poszło o Opole


Justyna Steczkowska mimo wyczerpujących prób i emocji, jakie towarzyszyły jej w Bazylei, praktycznie zaraz po powrocie wystąpiła na Polsat Hit Festiwal w Sopocie z konkursową piosenką "Gaja". Jak się okazuje liczyła też na to, iż otrzyma zaproszenie do Opola. Tak się jednak nie stało.


Wczoraj w mediach społecznościowych artystki ukazał się post, który zaskoczył jej fanów. Steczkowska opublikowała zdjęcie z Bazylei i podpisała je w następujący sposób:
"Telewizja Polska złamała mi serce brakiem szacunku do naszej pracy".


Justyna Steczkowska nie dostała zaproszenia


Na początku nikt nie wiedział skąd takie słowa piosenkarki. Sprawę wyjaśnił dziennikarz, który towarzyszył Steczkowskiej w Bazylei. Napisał on, iż rozczarowanie Steczkowskiej spowodowane jest brakiem zaproszenia dla wokalistki na tegoroczny Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu.
"Telewizja Polska, trzy dni temu, opublikowała piękny zwiastun Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Trwać będzie trzy dni całe, zaproszono wszystkich, którzy zasługi mają w polskiej muzyce rozrywkowej. Ale największą komedią jest brak zaproszenia dla Justyny Steczkowskiej" - napisał Bartek.
"Chciałbym wiedzieć, jakim cudem, artystka, która poświęciła tyle czasu i energii na dowiezienie takiego show, nie jest głównym i najjaśniejszym punktem tego festiwalu? (...) w tym roku to Justyna zjednała tysiące Polaków i brak zaproszenia jej do Opola to potwarz dla jej profesjonalizmu, pracowitości i włożonego serca w eurowizyjny projekt. Dla mnie - szczyt bezczelności, bo zamiast należnej jej korony za trzydziestolecie pracy artystycznej, które w tym roku obchodzi, otrzymała wilczy bilet" - pisze oburzony dziennikarz.
Co więcej, po powrocie Steczkowskiej z Bazylei portale plotkarskie rozpisywały się o tym, iż Steczkowska prawdopodobnie opuści Polsat, gdzie jest m.in. jurorką w programie "Twoja twarz brzmi znajomo" i prawdopodobnie nawiąże współpracę z TVP. Już widziano ją w fotelu jurorskim programu "The Voice of Poland". Wygląda na to, iż nic z tego nie wyjdzie.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Eurowizja 2025. Tak oceniono występ Justyny Steczkowskiej. "Popłakałem się"
Eurowizja 2025. Znamy wyniki półfinału. Jest tak jak przewidywano
Sensacyjne doniesienia po finale Eurowizji. Steczkowska z rekordem
Idź do oryginalnego materiału