Ostatni odcinek “Tańca z Gwiazdami” stał się areną nieoczekiwanej kontrowersji. Krzysztof Ibisz, prowadzący program, skierował do niewidomej Joanny Mazur słowa, które wywołały falę oburzenia wśród widzów. Sportsmenka, która triumfowała w show w 2019 roku, wróciła na parkiet jako gość specjalny, a jej reakcja na incydent gwałtownie obiegła media społecznościowe. Co dokładnie się wydarzyło i jak Mazur skomentowała sytuację?
Nieoczekiwana wpadka na antenie
W niedzielnym odcinku programu Joanna Mazur wystąpiła w tańcu z Wiktorią Gorodecką i Kamilem Kuroczko. Po entuzjastycznym przyjęciu przez publiczność i jury, Ibisz zwrócił się do niej w sposób, który wielu uznało za niestosowny. Prowadzący, wskazując na reakcję widowni, powiedział do niewidomej lekkoatletki słowa, które natychmiast stały się tematem dyskusji.
“Zobacz, zobacz”
Ta fraza, skierowana do osoby niewidomej, wywołała burzę w sieci. Widzowie zarzucali Ibiszowi brak taktu i empatii, a memy oraz komentarze zalały portale społecznościowe. Mazur, znana z determinacji i pozytywnego nastawienia, nie pozostała obojętna na aferę.
Reakcja internautów i fala komentarzy
Po emisji odcinka internet zawrzał. Internauci dzielili się oburzeniem, tworząc memy i dyskutując o granicach humoru w telewizji. Wielu fanów programu podkreślało, iż taka wpadka nie powinna mieć miejsca w popularnym show, zwłaszcza wobec osoby, która już wcześniej udowodniła swoją siłę charakteru. Kontrowersja gwałtownie zdominowała dyskusje o eliminacjach i występach uczestników.
Co na to gwiazda?
Joanna Mazur, paraolimpijka i zwyciężczyni “Tańca z Gwiazdami” z 2019 roku, zdecydowała się zabrać głos w sprawie. W komentarzu dla mediów podkreśliła swoje podejście do sytuacji, pokazując dystans i poczucie humoru. Jej słowa gwałtownie stały się viralem, hucząc po całej Polsce.
“To nie błąd! To nie faux pas!
„Zobacz! Zobacz!” W sieci pojawiły się komentarze, iż nie powinno się tak mówić do osoby niewidomej.
A ja? Szczerze mówiąc – choćby nie zwróciłam na to uwagi 😊, choć normalnie powoedziałabym, iż nie zauważyłam. 👀 Bo ja oglądam świat. 😍
Oglądam filmy, czytam książki, przeglądam memy, patrzę na ludzi, emocje, dźwięki, dotyk.
Po prostu robię to na swój sposób 💛 Takich słów używamy wszyscy – bez zastanowienia.
I bardzo dobrze. Bo język, który nas łączy, nie potrzebuje podziału na widzących i niewidomych.
A kiedy ktoś zwraca się do mnie „zobacz”znaczy, iż czuje się swobodnie w moim towarzystwie. Kiedy nie rozumiem kontekstu zawsze dopytam o szczegóły. Więc tak – patrzę, oglądam i widzę.
Po swojemu. ❤️”
Mazur wyjaśniła, iż nie czuje urazy, ale incydent stał się okazją do rozmowy o wrażliwości w mediach. Lekkoatletka, która straciła wzrok w dzieciństwie, wielokrotnie podkreślała, jak radzi sobie z wyzwaniami, inspirując tysiące osób. Jej powrót do programu miał być świętem tańca, a stał się lekcją empatii dla wszystkich.
Dalsze echa kontrowersji
Program “Taniec z Gwiazdami” nie po raz pierwszy budzi emocje poza parkietem. Tym razem wpadka Ibisza skłoniła do refleksji nad rolą prowadzących i ich wpływem na gości. Widzowie czekają na ewentualne przeprosiny lub komentarz od produkcji Polsatu. Mazur, skupiona na karierze sportowej, kontynuuje treningi, ale jej reakcja na zdarzenie pokazuje, dlaczego jest uwielbiana – za autentyczność i siłę.
Źródło:








