Joanna Krupa poszła na randkę z mężczyzną "na wysokim poziomie". "Cały czas sobie grzebał w buzi"

kobieta.gazeta.pl 21 godzin temu
Joanna Krupa od 2023 roku jest singielką. Modelka niechętnie chodzi na randki, zdarza się jednak, iż daje sobie szansę na poznanie mężczyzny i zgadza na spotkanie. Nie zawsze okazuje się to dobrym pomysłem, o czym świadczy jedna z jej ostatnich randek.
Joanna Krupa ma za sobą kilka związków i dwa małżeństwa, które zakończyły się rozwodami. Pierwsze, z Romainem Zago, rozpadło się w 2017 roku, drugie, z Douglasem Nunesem, w 2023 roku. Modelka z uwagi na dobro córki, Ashy-Leigh, stara się utrzymywać z nim dobre stosunki. Randkowanie i szukanie drugiej połówki nie jest jej priorytetem, nie narzeka też na to, iż jest singielką. Nie oznacza to jednak, iż nie odpowiada zupełnie na zaproszenia od mężczyzn. W rozmowie z magazynem "Viva!" opowiedziała o pewnym lunchu, który nie skończył się najlepiej.


REKLAMA


Zobacz wideo Krupa wspomina katolicką szkołę. Był rygor?


Joanna Krupa nie przepada za randkowaniem. Opowiedziała o ostatnim nieudanym spotkaniu
Joanna Krupa wyjątkowo krytycznie ocenia swoje umiejętności. - Gdy ktoś spyta mnie o poznanie się, to ja wolę zostać w domu z córeczką. Jakby były punkty za to, jak dobrze randkuję, to bym dostała zero - wyznała szczerze. Jedno z ostatnich spotkań pokazało jednak, iż jej przypadek nie jest najgorszy.


- Ostatnio byłam na lunchu i ten człowiek cały czas sobie grzebał w buzi, wyjmował jedzenie. On żył na wysokim poziomie, osiągnął sukces, ale nie czułam, iż jest dla mnie atrakcyjny. Z każdą chwilą, z każdym jego zachowaniem lubiłam go coraz mniej. Chciałam natychmiast wracać do domu - opowiadała i dodała, iż był zaskoczony, iż w ogóle zgodziła się pójść z nim na randkę. Zdradziła, iż do randki doszło, bo córki mężczyzny są jej fankami. Niestety, modelka raczej nie planuje powtórki. - Na tym się skończyło - podsumowała. W tej samej rozmowie podkreśliła, iż jej zdaniem najważniejsza jest chemia między dwojgiem ludzi. - Jak nie ma tego czegoś, tej chemii, to potem wszystko Ci w nim przeszkadza - skwitowała.


Joanna Krupa ma aplikację randkową. "Nie ma tej chemii"
Prowadząca "Top Model" nie pierwszy raz z żalem opowiadała o nieudanych randkach. W 2024 roku w rozmowie z Plejadą zdradziła, iż ma aplikację randkową, ale "nic z tego nie wychodzi". - Nie chce mi się chodzić na randki. Poznałam fajnego faceta w Beverly Hills, adwokata, byłam na kolacji z nim może raz, dwa i przed wyjazdem do Polski chciał się spotkać, a ja nie mam tej chęci. Nie ma tej chemii - zdradziła i dodała, iż przez obowiązki związane z pracą i dzieckiem nie ma też czasu w częste randkowanie. Czy zdarzyło ci się pójść na nieudaną randkę? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.


Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału