JJ, zwycięzca Eurowizji: nigdy niczego w życiu nie wygrałem [WYWIAD]
Zdjęcie: JJ
— O tym, iż ORF [austriacki nadawca publiczny — przyp. red.] chce, abym to ja pojechał na Eurowizję, dowiedziałem się w drodze na uniwersytet. Płakałem na środku ulicy. Ciężka praca i wytrwałość bardzo się opłacały — mówi Onetowi JJ, zwycięzca tegorocznej Eurowizji, który spotkał się w Warszawie z fanami. Jest dumny z tego, iż reprezentował queerową społeczność w konkursie i chociaż dzisiaj nie chce już mówić o udziale Izraela w konkursie, kilka tygodni temu postawił sprawę jasno.