KAŻDE, jego nagranie rozrywa mnie na kawałki. TO, akurat było pierwsze(w innej scenerii) gdy usłyszałam pierwszy raz, kilka lat temu. Nie mogłam zapomnieć przez kilka tygodni...💓
Dedykuję dzisiejsze utwory moim bliskim..i dalekim ;).Czy możliwe, bym przestała ich kochać... kiedykolwiek, za cokolwiek ''niepoprawnego'' Takie duchowe dylematy...😇Bolesne w swojej istocie, niestety...😏
Miłego weekendu dla zaglądających....😊Pomyślności na każdy dzień;)💗💕

















