Krzysztof Stanowski w styczniu ogłosił, iż wystartuje w wyborach prezydenckich, choć wcale nie chce zostać głową państwa. Motywacje zdradził w wygłoszonym wtedy orędziu. - Stoję przed państwem nie po to, aby zostać prezydentem, bo nie mam ku temu kompetencji, nie mam ku temu doświadczenia. Nie jestem w stanie tego urzędu piastować z odpowiednią godnością i klasą. To zupełnie jak moi konkurenci, ale oni o tym nie wiedzą - wyjaśnił. Słowa te powtórzył podczas poniedziałkowej debaty w TV Republika, gdy zaapelował, by na niego nie głosować. O samym dziennikarzu wiadomo wiele. Co z jego żoną?
REKLAMA
Zobacz wideo Stanowski zaskoczył podczas debaty prezydenckiej w Republice. Zacytował książkę Trzaskowskiego
Są małżeństwem od 16 lat, mają dwoje dzieci. Kim jest żona Krzysztofa Stanowskiego?
Nie jest osobą publiczną i rzadko pojawia się w mediach, choć często gości na instagramowym profilu męża. Marta Sosnowska i Krzysztof Stanowski pobrali się w 2009 roku. Wiadomo, iż doczekali się dwóch synów, Leona i Aleksandra.
Para mieszka w cichej i spokojnej podwarszawskiej miejscowości. Zarówno szef Kanału Zero, jak i jego druga połówka, chętnie, choć rzadko, dzielą się urywkami z życia codziennego, m.in. zdjęciami z rodzinnych wyjazdów, na Instagramie. Kandydat na prezydenta kilka lat temu chwalił się zorganizowanym przez żonę z okazji jego 40 urodzin romantycznym wyjazdem do Paryża i wizytą w Disneylandzie. Niedawno na profilu Marty Sosnowskiej pojawiła się z kolei relacja z wypadu na Malediwy.
Czym zajmuje się żona Stanowskiego? To wiadomo o Marcie Sosnowskiej
Marta Sosnowska z wykształcenia jest dietetyczką i psychodietetyczką i tym też zajmuje się na co dzień. kilka więc wiadomo o jej życiu prywatnym. Jak czytamy na jej profilu na portalu LinkedIn, w 2006 roku skończyła studia w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, w 2013 z kolei na Uniwersytecie SWPS. "Fakt" informuje, iż ma na koncie także krótką przygodę z telewizją, przed laty wystąpiła bowiem w reklamie suplementu diety.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
