Jej rezydencja położona jest przy słynnej Mulholland Drive, jednej z najbardziej prestiżowych ulic w mieście. Z okien rozciąga się widok na wzgórza Hollywood, a wnętrza urządzono w stonowanych, jasnych barwach. Według amerykańskich mediów posiadłość warta jest około 3 miliony dolarów i ma 225 metrów kwadratowych. Znajdują się w niej cztery sypialnie, trzy łazienki oraz przestronny salon z otwartą kuchnią.
Stylowa prostota i spokój z widokiem na Hollywood Hills
Dom Alicji Bachledy-Curuś to połączenie elegancji i swobody. Aktorka postawiła na naturalne materiały — dębowe podłogi, marmurowe blaty i duże przeszklenia, które wpuszczają do wnętrz dużo światła. Całość utrzymana jest w ciepłych tonach beżu i bieli, dzięki czemu przestrzeń sprawia wrażenie przytulnej, ale jednocześnie luksusowej. Rezydencja znajduje się na wzniesieniu, co zapewnia prywatność i spektakularne widoki. To miejsce, w którym aktorka znajduje spokój po intensywnej pracy i podróżach między kontynentami. Choć Alicja rzadko pokazuje dom w mediach społecznościowych, z nielicznych zdjęć można dostrzec, iż dba o każdy szczegół — od eleganckich dodatków po artystyczne akcenty, które nawiązują do jej pasji.
Dwa adopciaki w hollywoodzkim domu
Nieodłącznym elementem codzienności Alicji Bachledy-Curuś są jej dwa psy – adopciaki, które towarzyszą jej w domu w Los Angeles. Aktorka wielokrotnie wspominała, iż zwierzęta są dla niej jak rodzina i to właśnie one nadają domowi prawdziwie ciepły klimat. To z nimi spaceruje po okolicy i spędza wolne chwile w ogrodzie otaczającym rezydencję.
Polka w Hollywood
Alicja Bachleda-Curuś urodziła się w Meksyku, wychowała w Krakowie, a karierę rozwijała na trzech kontynentach. Po ukończeniu prestiżowego Instytutu Lee Strasberga w Nowym Jorku wystąpiła w wielu międzynarodowych produkcjach, w tym w filmie „Ondine” u boku Colina Farrella. Choć ich związek należy już do przeszłości, aktorka pozostała w Stanach Zjednoczonych i konsekwentnie buduje tam swoją pozycję zawodową. Choć wiele lat temu wyjechała z Polski, nie odcięła się od swoich korzeni. Często wraca do kraju, gdzie realizuje projekty filmowe i spotyka się z rodziną.
