Jamie Lee Curtis odegrała słynną scenę sprzed 40 lat. "Świetnie się starzeje"

natemat.pl 4 godzin temu
Jamie Lee Curtis, która w listopadzie skończyła 66 lat, wystąpiła ostatnio w talk-show Jimmy'ego Fallona, gdzie odtworzyła słynną scenę z filmu "Być doskonałym" z 1985 roku. Laureatka Oscara pokazała się w telewizji w skąpym stroju do aerobiku. "Ma ciało i ruchy bogini" – zachwycają się jej fani.


Jamie Lee Curtis, zdobywczyni Oscara za drugoplanową rolę we "Wszystko wszędzie naraz", promuje właśnie swój kolejny projekt zatytułowany "The Last Showgirl", który przyniósł Pameli Anderson ("Słoneczny patrol") nominację do Złotych Globów. 66-letnia gwiazda pojawiła się zatem na kanapie u Jimmy'ego Fallona, razem z którym postanowiła... trochę się wypocić.

Internet obiegła swego czasu pewna kultowa scena z amerykańskiego melodramatu "Być doskonałym" z 1985 roku, w którym Curtis wcieliła się w postać instruktorki fitness, Jessie Wilson. W filmie widzowie mogli zobaczyć, jak hollywoodzka aktorka ćwiczy w samym body i wymienia się namiętnym spojrzeniem z Johnem Travoltą ("Grease"), który gra dziennikarza Adama Lawrence'a podającego się za nowego członka jej klubu.

Jamie Lee Curtis i Jimmy Fallon odegrali kultową scenę z filmu "Być doskonałym"


Jamie Lee Curtis powróciła po 40 latach do roli Jessie w programie "The Tonight Show Starring Jimmy Fallon". Gospodarz programu zajął miejsce Travolty i w peruce wystąpił jako Adam. Para w karykaturalny wręcz sposób poruszała biodrami – raz do przodu, raz do tyłu, i łapała ze sobą kontakt wzrokowy, który – tak jak w oryginale – miał symbolizować pożądanie. W przeciwieństwie do filmu z lat 80. Curtis i Fallon zaczęli jeść pizzę i bawić się iPhonami podczas treningu aerobiku.



66-letnia gwiazda Hollywood znów założyła na siebie pasiasty kostium odsłaniający połowę jej ciała. Internauci zaczęli zachwycać się jej wyglądem, a także kondycją. "Świetnie się starzeje"; "Nie mogę uwierzyć, iż przez cały czas ma to coś w sobie"; "Jamie Lee wygląda fenomenalnie. Chciałabym tak się zestarzeć" – czytamy w komentarzach pod klipem z talk-show.

Nadmieńmy również, iż Fallon śmieje się z wybrzuszenia w swoich spodenkach treningowych, z których pod koniec skeczu wyciąga gołębia.



Jamie Lee Curtis o pożarze w Los Angeles


W programie Fallona aktorka skomentowała ostatnie doniesienia o pożarach w Los Angeles, gdzie mieszka na co dzień. Curtis zamieściła przed emisją programu wpis na Instagramie, w którym oznajmiła, iż "mój dom prawdopodobnie płonie".

– Dosłownie zaraz się rozpłaczę. (...) To po prostu prawdziwa katastrofa. (...) Wielu, wielu, wielu moich przyjaciół straciło swój dom – mówiła, zapewniając widzów, iż jej rodzina jest na szczęście bezpieczna.

W czwartek (9 stycznia) gwiazda zadeklarowała, iż przekaże milion dolarów na fundusz, który ma pomóc w naprawie jej rodzinnego miasta.

Idź do oryginalnego materiału