To ostrzeżenie, by dbać o własne bezpieczeństwo, bo jego lekceważenie może skończyć się tragicznie. Co robić, aby konsekwencją i sporym wysiłkiem wrócić do społeczeństwa, odzyskać euforia życia i satysfakcję z osiągnięć? Wiedzą to wolontariusze Fundacji Aktywnej Rehabilitacji i same osoby na wózkach, które tę drogę już pokonały.
Intrygujące hasło konferencji „Chodziaku zadaj pytanie kulawemu” sugerowało, iż będzie mowa o inwalidach. Zaaranżowane na scenie miejsce po wypadku niepokoiło, dawało do myślenia. Niektórzy są przeświadczeni, iż wypadek dotyczy innych ale nie ich… Życie pokazuje, iż spotkać może każdego. – Dziękuję wam bardzo za zorganizowanie szalenie ważnej konferencji, podczas której mówi się o efektach aktywnej rehabilitacji osób po urazie kręgosłupa, wspieraniu ich i pomaganiu im w powrocie do życia w społeczeństwie – mówiła Róża Lewandowska, wiceprezydent Grudziądza. – Także za to, iż ostrzegacie zwłaszcza młodych ludzi przed lekceważeniem zasad bezpieczeństwa.
Wśród około 150 uczestników były osoby, które przeżyły wypadek i poruszają się na wózkach, młodzież grudziądzkich szkół ponadpodstawowych, wolontariusze i działacze Fundacji Aktywnej Rehabilitacji, która już od 10 lat współpracuje z Zespołem Placówek Młodzieżowych Bursa.
Pamiętajcie, iż znaki ostrzegawcze „Zakaz kąpieli” czy ograniczanie prędkości ustawia się nie bez powodu. jeżeli się je ignoruje można doprowadzić do dramatu i wypadku, w którym uszkodzony zostanie kręgosłup. A to zmienia życie całkowicie.
O tym co dzieje się, gdy nastąpi uraz rdzenia kręgowego mówił Michał Słomiński, pełnomocnik województwa kujawsko-pomorskiego FAR, wykładowca w Wyższej Szkole Gospodarki w Bydgoszczy. Objaśniał, jak reaguje otoczenie, jaką pomoc uzyska się w szpitalu, jak podchodzi do nowej sytuacji rodzina, a bywa, iż mąż lub żona po prostu odchodzi, bo nie chce zmierzyć się z wyzwaniem jakim jest opieka bliskiej osoby na wózku.
Radził, jak należy się zachować wobec ludzi z niepełnosprawnościami. Omówił okoliczności, w jakich pacjent po urazie rdzenia kręgowego może wrócić do społeczeństwa i realizować swoje plany – choć inaczej niż kiedyś to sobie wyobrażał. Może studiować, prowadzić samochód, uprawiać sport, tworzyć sztukę, pracować i zarabiać na życie.
Po wykładzie odbył się panel dyskusyjny. Na ważne pytania mogły odpowiedzieć same osoby poruszające się na wózkach. Te, które bardzo dobrze radzą sobie w życiu i mogą doradzić jak na nowo odnaleźć się w społeczeństwie…
TEKST I FOT. MARYLA RZESZUT