Jak zmarł Arthur Leigh Allen? Wyjaśnił podejrzany o zabójcę Zodiaku

Głównym podejrzanym w sprawie zabójcy Zodiaka był Arthur Leigh Allen. Dzięki nowemu filmowi dokumentalnemu o morderstwach dostępnemu w tej chwili w serwisie Netflix przedstawiamy, co wiemy o Allenie, w tym o tym, jak i kiedy zmarł.

Tożsamość zabójcy Zodiaka pozostaje jedną z największych tajemnic w amerykańskiej historii kryminalnej.

W latach sześćdziesiątych Zodiac mordował pary, a także samotnych mężczyzn i kobiety w Kalifornii, głównie w rejonie Zatoki San Francisco. Pisał także listy do lokalnych wiadomości, drwiąc z organów ścigania i dziennikarzy zajmujących się tą sprawą. Ale zabójcy nigdy nie odnaleziono.

Nowy dokument Netflix „This is the Zodiac Speaking” ma rzucić nieco światła na tę sprawę i za pośrednictwem rodziny Seawater, która go znała, wskazuje bezpośrednio na Arthura Leigh Allena.

Głównym podejrzanym o zabójcę Zodiaka był Arthur Leigh Allen

Arthur Leigh Allen był nauczycielem w czasie morderstw Zodiaka i stał się podejrzanym numer jeden dla policji.

Było tak dlatego, iż istniało wiele poszlak łączących go ze sprawą. Posiadał i nosił zegarek zodiaku, który mógł zainspirować jego własny przydomek. Prowadził samochód pasujący do zabójcy. Posiadał maszynę do pisania zgodnie z pisanymi listami. Chociaż miał również ten sam rozmiar buta.

Michael Mageau, który przeżył atak Zodiaka, wybrał go do składu wiele lat później. Natomiast Bryan Hartnell, kolejny ocalały, wierzył, iż rozpoznaje jego głos i postawę.

Przyjaciel Don Cheney powiedział również, iż Leigh twierdził, iż będzie zabijał pary i planował zniszczyć autobus pełen dzieci w dokładnie taki sam sposób, w jaki zabójca Zodiaka opisał taki czyn w liście do gazet.

Arthur nigdy nie został oskarżony o żadne z przestępstw

Arthur Leigh Allen z dziećmi Seawater.

Don Cheney zgłosił to, co usłyszał policji, która następnie w 1971 r. przesłuchała Arthura Leigh Allena i przeszukała przyczepę, w której mieszkał.

Dowody pozostały jednak poszlakowe i kiedy jego odciski palców i próbki pisma manualnego nie zgadzały się z wzorami Zodiaka, Allen wyszedł na wolność.

To był drugi raz, kiedy policja przesłuchiwała go w sprawie zbrodni. W latach siedemdziesiątych wielokrotnie rozmawiała z Lee i przeszukiwała jego nieruchomość.

Rzeczywiście Arthur Leigh Allen pozostał jedynym podejrzanym, którego policja kiedykolwiek publicznie wymieniła, podczas gdy śledczy i autor Robert Graysmith twierdził, iż to on był zabójcą w wielu książkach.

Reżyser David Fincher zrobił to samo, adaptując twórczość Graysmitha do filmu Zodiac z 2007 roku; film, w którym Arthura grał John Carroll Lynch.

Poza tą sprawą Allen został aresztowany w 1974 r. pod zarzutem molestowania dzieci, do którego przyznał się i został osadzony w szpitalu stanowym Atascadero. Zabójstwa Zodiaka – i listy do mediów – ustały, gdy przebywał w więzieniu.

Allen zaprzeczył, jakoby był Zodiakiem

Arthur Leigh Allen zawsze publicznie zaprzeczał, iż był zabójcą Zodiaka, zarówno policji, jak i reporterom.

W powyższym wywiadzie telewizyjnym Allen mówi: „Nigdy nie słynąłem ze szczęścia i myślę, iż jest to żywy dowód na to. Nie mógłbym nikogo zamordować”.

Nowy dokument Netflix zawiera kompilację wideo tych wywiadów i raportów prasowych Zodiac, które Allen wspólnie zredagował i wysłał swojej przyjaciółce Phylis Seawater.

Dzieci Phylis napisały także wiele listów, które Allen do niej napisał, w których nawiązuje do morderstw, a choćby stwierdza, iż ​​„najbardziej niebezpieczną rzeczą jest sytuacja, gdy prawie zdecydowałem się przyznać do winy”.

Wyjaśniono śmierć Arthura Leigh Allena

Arthur Leigh Allen z Phylis Seawater.

Arthur Leigh Allen zmarł 26 sierpnia 1992 roku w wieku 58 lat. Według filmu dokumentalnego znaleziono go twarzą do dołu w piwnicy, po tym, jak doznał krwiaka głowy. Sekcja zwłok wykazała później, iż zmarł na miażdżycową chorobę serca.

W filmie dokumentalnym Robert Graysmith mówi: „Co dziwne, kiedy umarł twarzą w dół w swojej piwnicy, ostatnią rzeczą, jaką trzymał w ręku, był list do policji. [We thought] och, chłopcze, to może być to. To może być ten. Ale tak nie było. To było: „Jesteście po prostu okropni”. Tego rodzaju list.

W swojej ostatniej korespondencji Arthur Lee Allen napisał: „Jeśli ten list ujrzy światło dzienne, będzie to oznaczać, iż nie żyję… Nie jestem zabójcą Zodiaku… policja się myli i żadne jej kłamstwa tego nie zmienią … Życzę światu wszystkiego najlepszego. Cały świat z wyjątkiem oczywiście policji Vallejo. Życzę im wszystkiego najgorszego. W pełni na to zasługują.”

„This is the Zodiac Speaking” jest już dostępny w serwisie Netflix, a możesz udać się tutaj, aby dowiedzieć się, gdzie obejrzeć film Davida Finchera „Zodiac”.