Nie wszyscy wiedzą, iż jeden z utworów Mayhem skomponował członek legendarnego zespołu Tangerine Dream. Jak doszło do tej współpracy?
Mayhem należy do najbardziej bezkompromisowych zespołów norweskiej sceny black metalu. Ale grupa ma bardzo szerokie inspiracje. Najlepszym przykładem jest chyba to, iż intro na EP „Deathcrush” z 1987 roku, skomponował Conrad Schnitzler z Tangerine Dream.
Jak doszło do tej współpracy? Historia ta jest bardzo nietypowa i opowiedział ją na łamach „Teraz Rocka” basista Mayhem, Necrobutcher:
Słuchaliśmy wszystkiego, ale pociągała nas muzyka niekomercyjna. Øystein Aarseth (Euronymous – red.) był jego wielkim fanem, ja poznałem Conrada Schnitzlera, Tangerine Drem, Klausa Schulze, Briana Eno i innych twórców muzyki elektronicznej z lat 70. właśnie dzięki niemu. Zdobył jego adres i udał się do Berlina, kupić płyty. Uważał, iż antykwariaty w pobliżu jego miejsca zamieszkania będą miały rzadkie płyty, wytłoczone w niewielkim nakładzie. A iż miał adres Conrada, udał się do niego i zadzwonił do drzwi. Jego żona wyjrzała przez okno i powiedziała Conradowi: Jest tu jakiś długowłosy chłopak. A on odparł: Nie wpuszczaj go, udawajmy, iż nie ma nas w domu. Rankiem znaleźli go śpiącego na wycieraczce. Zapytali, co tu robi, a żona Conrada zaprosiła go na herbatę. Zorientowali się, iż to jakiś über fan i zaczęli rozmawiać o muzyce. Øystein dostał od niego albo kupił mnóstwo płyt. Zostali w kontakcie. W 1987 roku, gdy nagrywaliśmy Deathcrush wpadliśmy na pomysł, iż Conrad mógłby nagrać intro. I tak powstał Silvester Anfang. Uznaliśmy: Wow, ale zajebiste! Pasuje idealnie. Wiele lat później z wywiadu z Conradem dowiedziałem się, iż choćby nie posłuchał naszej taśmy, tylko wysłał nam tę kompozycję. Nie mogłem uwierzyć, iż wysłał coś, co tak dobrze pasowało do naszej muzyki, choćby nie wiedząc, jak brzmimy. Nie mieści mi się to w głowie! Przez lata wykorzystywaliśmy to intro na setkach koncertów. Potem, oczywiście, nas posłuchał, a nasz były perkusista Manheim miał z nim jakiś projekt. Mieliśmy pomysł, by zaprosić Conrada do Oslo, by zagrał ten utwór na żywo, ale niestety w tym czasie zmarł (4 sierpnia 2011 roku – red.), niestety więc nigdy do tego nie doszło. Cieszę się, iż poruszyłeś ten temat, bo słuchaliśmy różnej muzyki, ale zawsze miała ona surową energię. choćby symfoniczna muzyka miała ciężkie momenty.
Legendarna grupa Mayhem powraca do Polski. Pionierzy black metalu wystąpią na jedynym koncercie w naszym kraju w tym roku, który odbędzie się 10 sierpnia na Letniej Scenie Progresji w Warszawie.
Wiemy, kto zagra przed Mayhem. Będzie to zespół Owls Woods Graves! Zespół wszedł na polską scenę metalową razem z drzwiami za sprawą wydanej w 2016 EPki, na której black metal ożenili z punkową motoryką i misfitsowymi refrenami.
Cały wywiad z basistą Mayhem znajdziecie na łamach sierpniowego numeru „Teraz Rocka”.
SIERPNIOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE
