Jacek Komuda | Wszystkie książki [KOLEJNOŚĆ CZYTANIA]

najlepsze-ksiazki.pl 1 rok temu

Jacek Komuda to niezwykle popularny pisarz słynący przede wszystkim ze swoich historyczno-przygodowych książek. W jakiej kolejności je czytać? Sprawdźcie w naszym przewodniku!

W jakiej kolejności czytać książki Jacka Komudy?

Jacek Komuda to niezwykle płodny pisarz, który umieszcza akcję swoich książek w realiach historycznych. W związku z tym, wielu potencjalnych czytelników zastanawia się w jakiej kolejności czytać jego książki. I tutaj zasada jest prosta. jeżeli chodzi o cykle, które mają w tytułach „tom”, to wówczas sprawa jest prosta. Z kolei jeżeli chodzi o inne cykle – tutaj można czytać w różnej kolejności. Ale sugerujemy czytać książki Komudy po kolei – tak jak to przedstawiliśmy poniżej.

Opowieści Sarmackie:

Bohun

Reedycja jednej z najbardziej kontrowersyjnych książek historycznych. Wsłuchaj się w słowa opowieści o bitwie pod Batohem. Zwanej staropolskim Katyniem. Objętej zmową milczenia historyków i dawnych pamiętnikarzy. Oto zapis zdarzeń poprzedzających najstraszniejszą klęskę w dziejach Rzeczypospolitej…

Banita

„Jam Jacek Dydyński, kiedyś szlachcic, polski pan. Teraz banita wyjęty spod prawa! Tyle znaczyłem, co szabla, którą najmowałem za złoto magnatów. Dziś nie mam nic! Dworu, rodziny… Straciłem młodość w zwadach, pojedynkach. Wzgardzony, wyśmiewany, oddaję szablę, co kiedyś służyła hetmanom – na usługi pięknej kurtyzany. Stworzenia – jak mówią – bez duszy. Zabić je – ot jak świecę zgasić. Ja jednak wiem, iż to nieprawda… Bo zamieniłem szlachecką fantazję… Na miłość ladacznicy. Dziś zagram o nią w kości z samą panią Śmiercią.”

Diabeł Łańcucki

Thriller historyczny napisany przez historyka i historię. Jacek Komuda zawarł pakt z diabłem… Diabłem Łańcuckim. Wyjąwszy go z kart XVII-wiecznej historii Ziemi Przemyskiej, dopisał brakujący rozdział mroczno-awanturniczej legendy Bieszczadów i Podkarpacia. Stanisław Stadnicki, warchoł z piekła rodem, porywał ludzi, więził i torturował sąsiadów, nakładał kontrybucje. Jego zamek w Łańcucie nazywano Piekłem… Współczesnym zdawał się być wcielonym biesem. Rodzina Diabła zginęła pod toporem kata. Na szafocie skończyli synowie, zwani Diablętami, i wnuk – Diabełek Stadnicki. Córkę Felicjanę zamknięto dożywotnio w klasztorze. Zajeżdżając czyjś dwór, Diabeł wypuszczał we wrota czarną strzałę. Na jej widok bledli najwięksi rębajłowie… Witajcie w świecie, w którym krew była tańsza od wina, a zamaszyste podpisy składało się na podgolonych łbach ostrą szabelką.

Czarna szabla

W tej historii nie będzie kolejnego prawego rycerza bez skazy ani machania śnieżnobiałą chusteczką z okna wieży. Będzie krew wsiąkająca w ziemię. Pot suszony porywistym, grudniowym wiatrem. Będą łzy, gdy czarny dym z palonych zaścianków zawieje w oczy. Będzie też niedzisiejszy honor, który mówi, iż słowo jest warte więcej od każdych pieniędzy. Poczucie sprawiedliwości, które nie pozwala odwrócić oczu od niezawinionej krzywdy. Fantazja, która gna przez bezdroża w środku nocy albo hula w karczmie na rozdrożu do białego rana. Będzie jedyna w swoim rodzaju gorączka, którą może na mężczyznę sprowadzić wyjątkowa kobieta. W tej opowieści będzie wszystko, co opisać można dwoma słowami: Rzeczpospolita Szlachecka. Ta książka to podróż w czasie, z której nie chce się wracać.

Zborowski

Gdy wpada w gniew, niczym wściekły pies, uderza śmiertelnie boleśnie! Straceniec, którego kilka szczęścia w życiu spotkało. Wespół z kozacką duszą , Nikoforem Hunią oraz łasym na złoto Bohuszem, brnie w czeluść czarciego kotła. Tam, gdzie smaży się już wielu z tych, których posiekał szablą głodną krwi. Dumne nazwisko, do którego lgną wywołańcy i hultaje jest mu tylko ciężarem. Pamięć o strasznym ojcu ściętym pod krakowską basztą Lubranką skazała go na żywot tułacza i najmity. Samuel Zborowski niesie tylko swoją szablę i honor. Ale jedno i drugie droższe jest mu niż życie.

Wilcze gniazdo

Jest wiek XVII. Gedeon Siemieński, zubożały szlachcic, chcąc zająć dobra po swoim stryju, wyrusza na zieloną Ukrainę – dziki, nieokiełznany kraj na rubieżach Rzeczpospolitej szlacheckiej. Kraj bardzo piękny w swej bezwzględności. Siemieńskiemu nieustannie przytrafiają się liczne przygody i tarapaty – powstanie kozackie, wielka miłość, zajazdy i pojedynki. Jednakże polski szlachcic choćby z największych opresji wychodzi w sposób odważny i pomysłowy, doskonale się przy tym bawiąc.

Opowieści z Dzikich Pól

Brzęk szabel, błysk zbroi, pojedynki, kurhany, szubienice… Kresy Rzeczpospolitej to miejsce niezwykłe, zabójczo piękne i piekielnie groźne. Szczególnie dla tych, co szablą nie umieją robić. Jacek Komuda sprawia, iż odległa kraina staje się nam bliska i pożądana. Każdy, kto tam mieszka, choćby hultaj i zabijaka, zauroczy czytelnika. A niektórzy mogą rzucić prawdziwy urok i zanim się obejrzymy, podsunąć cyrograf do podpisu.

Cykl Orły na Kremlu:

Samozwaniec – tom 1

Opowieść o największej, awanturniczej wyprawie Polaków, porównywalnej z podbojami hiszpańskich konkwistadorów. Wyprawie po koronę carów Moskwy, zwanej Trzecim Rzymem. Książka o zderzeniu dwóch światów – wyrosłej na gruncie wolności szlacheckiej Rzeczypospolitej i ksenofobicznej Moskwy, odgrodzonej od Europy murem prawosławia. Opowieść o fenomenie husarii i wojska polskiego, zwyciężających na mroźnych stepach i lodowych pustkowiach Rosji, gdzie wieki później klęskę poniosły armie Napoleona i III Rzeszy.

Samozwaniec – tom 2

Rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Czas układów się skończył. Szarże skrzydlatych jeźdźców roznoszą armie cara Borysa Godunowa. Oto historia straceńców, którzy wrogów liczyli dopiero po bitwie. Zabitych… Oto historia ludzi tak szalonych, iż poszli w tany z samą Śmiercią. Tak zuchwałych, iż uwiedli Fortunę. Tak dumnych, iż diabłu plunęli w twarz. I tak hojnych, iż za przyjaciół płacili tylko krwią i życiem. Oto historia awanturników i husarzy, którzy wstrząsnęli murami Moskwy i sięgnęli po koronę carów. Drugi tom cyklu „Orły na Kremlu” to pełnokrwista powieść husarska.

Samozwaniec – tom 3

Rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Niezrównana jazda z furią roznosi pułki cara Borysa Godunowa, wstrząsa murami miast… i ginie jak fala rozbijająca się o skalny brzeg! Tyleż żywota zostało, co łańcucha u armaty, na którym niby psy na daleki Sybir są pędzeni. Krwawy demon zatańczył w Rusi mszcząc się w dzikim szale. Znikąd miłosierdzia. Bóg nie ochronił, a Rzeczpospolita – odwróciła wzrok i wyparła się swoich dzieci. Zostali sami… Ale nie wszystko stracone. W polskich sercach wciąż przetrwał honor i wola walki. Póki życia, póki tchu w piersiach, póty nadziei, iż nie wszystko stracone!

Samozwaniec – tom 4

Rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Fantastyka? Nie! Najprawdziwsza prawda historyczna! Opowieść o największej, awanturniczej wyprawie Polaków, porównywalnej z podbojami hiszpańskich konkwistadorów. Wyprawie po koronę carów Moskwy, zwanej Trzecim Rzymem. Książka o zderzeniu dwóch światów – wyrosłej na gruncie wolności szlacheckiej Rzeczypospolitej i ksenofobicznej Moskwy, odgrodzonej od Europy murem prawosławia. Opowieść o fenomenie husarii i wojska polskiego, zwyciężających na mroźnych stepach i lodowych pustkowiach Rosji, gdzie wieki później klęskę poniosły armie Napoleona i III Rzeszy.

Moskiewska Ladacznica – tom 1

W porę, gdy kwitły kwiaty, a trawy wzbijały wysoko, moskiewski mir wywlókł ciało cara Dymitra związane powrozem. Ciągnęli je za sznur uwiązany do przyrodzenia przez wrota Spaskie na Plac Czerwony. Tam, koło Łubnego Miesta rzucono zwłoki na podwyższenie przygotowane na zabawę. Spalonymi prochami nabito armatę i wystrzelono w stronę Rzeczpospolitej. A potem się zaczęło. We wszystkich miastach i wioskach moskiewskiej dziedziny zaczęli pojawiać się kolejni… Samozwańcy! Podający się za cudownie uratowanego carewicza Dymitra Iwanowicza, syna cara Iwana Groźnego i prawowitego następcę na moskiewskim tronie. A na tę szansę czekało wielu. Także Lisowczycy których nazywano „diabłami„ i ”krwawymi psami”. Niemal jak widmo zjawiali się i znikali, byli wszędzie i nigdzie, zostawiając po sobie ruiny i zgliszcza. Teraz nadszedł czas na ich „Dymitriadę”

Polscy Bohaterowie:

Hubal

Ostatni żołnierz września. Zbuntowany duch gnębiący Niemców w dawno już okupowanym kraju. Poprzez bagna i zawieruchę wojny, zasadzki i obławy prowadził Wydzielony Oddział Wojska Polskiego. Dzięki niemu, symbolicznie , Rzeczpospolita nie poddała się nigdy. Jacek Komuda przeszedł w wyobraźni, na mapach, trochę konno, trochę samochodem cały szlak bojowy majora Hubala. Powieść w całości oparta jest na faktach, pamiętnikach i najnowszych opracowaniach. Występujące w niej postacie i większość wydarzeń jest prawdziwych.

Westerplatte

Westerplatte, Wolne Miasto Gdańsk, 1 września 1939, godzina 5:32. Po krótkiej, półgodzinnej walce, kapituluje polska składnica tranzytowa, zdobyta z zaskoczenia przez niemiecką kompanię szturmową wspieraną ostrzałem pancernika Schleswig-Holstein. Ostatnia placówka potwierdzająca prawa Rzeczypospolitej do Gdańska okazuje się bardzo łatwą zdobyczą. Żołnierze są nieprzygotowani do obrony, dowódcy brak woli walki. Sprzeczne rozkazy łamią morale załogi w pierwszych chwilach wojny. Nad koszarami zawisa złowrogi sztandar ze swastyką. Niemcy świętują szybkie przyłączenie Gdańska do Rzeszy… Tak wyglądałaby historia obrony Westerplatte, miejsca gdzie zaczęła się II wojna światowa, gdyby nie dramatyczne decyzje i rozkazy wydane przez jednego z dowódców, który wbrew wszystkim zdecydował się walczyć. Gdyby nie poświęcenie i krwawy trud jego żołnierzy, którzy bez rozkazów zdecydowali się pozostać na stanowiskach, aby przywitać Niemców seriami kul zamiast białych flag. Załogi składnicy, jaka w nieludzkim wysiłku, łamiąc rozkazy, buntując się i stawiając desperacki opór, postanowiła za wszelką cenę bronić ostatniego skrawka polskiego wybrzeża w Gdańsku. Oto książka o żołnierzach z Westerplatte. Powieść historyczna oparta na najnowszych pracach historycznych odsłaniających dramatyczne i nieznane tajemnice siedmiodniowej, bohaterskiej obrony Składnicy Tranzytowej w Gdańsku. Miejsca, gdzie padły pierwsze strzały rozpoczynające II wojnę światową. Miejsca szczególnego dla wszystkich Polaków; gdzie żołnierz polski pokazał, iż honor i godność nie mają ceny, a Niemcy słono zapłacili za swoją butę i pewność siebie.

Wizna

Niemiecki korpus pancerny generała Heinza Guderiana uderza z całą mocą, usiłując zamknąć kleszcze wokół wycofujących się spod Warszawy polskich armii. Zakładano, iż jego sukces przyniesie klęskę stronie polskiej po zaledwie dziesięciu dniach oporu. Jednak na drodze pancernych zagonów staje polska załoga odcinka Wizna. Dwie kompanie piechoty ukryte w kilku betonowych schronach nad Narwią wsparte sześcioma działami. Mniej niż 700 żołnierzy przeciwko 40 tysiącom. 40 do 1. Tak rozpoczyna się desperacka walka kapitana Władysława Raginisa. Bój do ostatniej krwi, naboju i samobójczej śmierci dowódcy, który przysiągł, iż żywy swej pozycji nie opuści.
Dziś epizod ten znany jest jako legendarna obrona Wizny.

Zawisza. Czarne Krzyże

Najsłynniejszy polski rycerz, którego imię żyje do dziś: Zawisza Czarny. Człowiek, którego słowo znaczyło więcej niż prawo. Ten, który za najwierniejszego giermka wziął syna pokonanego wroga. Stawał do walki tam, gdzie nikt już nie miał odwagi walczyć. A ludzie szli za nim, w ogień, pod deszcz strzał i bezlitosne ostrza. Po śmierć albo po zwycięstwo, ale zawsze za nim. Dla sługi, któremu dał słowo, sam zdobył oblężony zamek. Dla brata, wziętego do krzyżackiej niewoli, spali świat. Historia wyjątkowego człowieka spisana ze swadą adekwatną prozie Jacka Komudy, dbałość o szczegóły i realia historyczne, która zapewni rozrywkę na najwyższym poziomie i wielbicielom średniowiecznej historii i czytelnikom ceniącym przede wszystkim żywą, trafiającą w serce opowieść.

Opowieści marynistyczne:

Galeony wojny

Gdańsk, rok 1627. Szwedzi atakują ujście Wisły, ich okręty rozpoczynają blokadę miasta. Do walki z eskadrami Gustawa Adolfa staje młoda polska flota wojenna Zygmunta III Wazy wspierana przez kaprów na służbie królewskiej. Kapitan Arendt Dickmann – późniejszy admirał i zwycięzca w bitwie pod Oliwą – rzuca wyzwanie Fortunie, stawiając na jedną kartę honor i doświadczenie. Razem ze szlachcicem Markiem Jakimowskim – buntownikiem z tureckiej galery – wyrusza w morze, by posłać na dno złowrogiego Lewiatana napadającego na statki z Gdańska. I przekonać się, czy opowieści o bestii z morskich otchłani są prawdą, czy tylko podstępną intrygą szwedzkich korsarzy.

Czarna Bandera

Najprawdziwsza morska fantastyka. Mocna jak rum z portowej tawerny, ociekająca namiętnościami, krwią i słoną wodą, jak pokład okrętu w czasie abordażu. Zbiór opowieści o najgorszych łotrach, piratach i buntownikach, jacy w XVII i XVIII wieku pływali po morzach świata. Ludziach, którzy dusze zastawili diabłu i ladacznicom w zamtuzach, cnotę zaś cisnęli w morze razem z Biblią i? swym byłym kapitanem. Sześć nowel o złych wodach i przeklętych wiatrach, które gnają potępione żaglowce aż do wrót piekielnych otchłani. Do miejsca, gdzie za wszystkie grzechy czeka bezlitosna kara.

Historia życia Francois Villona – dzieje poety i mordercy:

Imię bestii

François Villon, Bestia, rycerz Gilles de Sille, dziecięca krucjata i tajemnicze znaki pojawiające się na murach pięknego średniowiecznego Carcassonne. Te wszystkie wątki splatają się ze sobą w nowej książce Jacka Komudy w gęstą od historycznych detali i odnośników akcję. Wejdź do jej wnętrza — znajdziesz atmosferę i koloryt średniowiecza, z jego magią i wiarą w nadprzyrodzoną siłę Zła rządzącą od wieków ludzkimi namiętnościami. Komuda — podobnie jak Umberto Eco w „Imieniu róży” — bawi się konwencjami epoki, tworząc narastający obraz grozy, zabobonów, misteriów i groteski.

Herezjarcha

Nie licz na tajne kody, zagadki klasztorów i tajemnice templariuszy. Komuda zabierze Cię do piekła! Razem z Franciszkiem Villonem, złodziejem i poetą skazanym na banicję za zabójstwo księdza zbłądzisz w zaklętych rewirach XV-wiecznego Paryża. Tu zbrodnia, namiętność i ludzkie grzechy splatają się w węzeł ciasny niczym zwoje katowskiego stryczka i przejmujący chłodem jak lochy więzienia Chatelet. Tutaj podrzynacze gardeł, szelmy, mordercy i ladacznice starsze niż Katedra Marii Panny opowiedzą o swych losach, nim odtańczą ostatnie pląsy w objęciach szubienicy – drewnianej kochanki wyklętego poety…

Polskie Fantasy:

Jaksa – zbiór opowiadań

Zbiór opowiadań wprowadzających do świata fantasy autorstwa Jacka Komudy! Zanurz się w opowieści o świecie, gdzie dzielni wojowie stają naprzeciw strzyg i upiorów. Gdzie walka o władzę między ludźmi toczy się równie zażarcie, co walka między starymi a nowymi Bogami. W powietrzu unosi się zapach nieprzebytych borów. Ziemia drży, gdy zastęp koczowników rusza galopem do ataku. Nad pobojowiskiem krążą kruki. Dawny świat umiera, nowy dopiero zaczyna się kształtować. Tylko krok dzieli ludzi od całkowitego, niszczycielskiego chaosu i zguby.

Jaksa: Bies idzie za mną – tom 1

Królestwo Lendii pada na kolana przed dziką hordą Hungurów. Zdrajcy zostają panami, rycerze – martwymi wojownikami albo kryją się po lasach jak zaszczute zwierzęta. Zamęt wykorzystują guślarze, wzywając starych bogów. Krainę rozdziera bunt chłopstwa. Pośród chaosu i rzezi zaczyna się historia chłopca, który z powodu czynów ojca będzie ścigany aż do kresu swych dni. Wydaje się, iż dziecko nie ma w tym starciu żadnych szans, a jednak raz za razem los mu sprzyja. Wszelako los to kapryśny sprzymierzeniec.

Inne książki:

Ostatni honorowy

Powieść oparta jest na autentycznych wydarzeniach, które rozegrały się w latach 80 i 90 ubiegłego stulecia. Imiona i nazwiska bohaterów zostały zmienione. Kuba Błażyk obiecujący szablista warszawskiej Legii bierze udział w Spartakiadzie w bratnim NRD. Walczy dobrze, choćby za dobrze. Jest połowa lat 80 tych, a jego przeciwnik Rosjanin nie może przegrać. Decyzja sędziego i rozgoryczenie pchnie go w łapy bardzo niebezpiecznych ludzi. Na zachodzie arystokraci mają specyficzne potrzeby i wyszukane rozrywki. Lubią oglądać krew, najlepiej upuszczoną bronią białą. Zawodnik najlepszego polskiego klubu wojskowego kontra najlepiej opłacani zabójcy Europy. Prawdziwa walka to nie są wygibasy Errola Flynna z Robin Hooda, ani Lancastera z Karmazynowego Pirata. Ani zabawa sportowa. Prawdziwa walka to ciężar broni, gra ze śmiercią, które nie ma nic wspólnego ze sportem. Pierwsza rzecz – aby zabić ostrą szablą, trzeba bardzo się starać. Druga – zapomnieć o byciu zawodnikiem Legii, w starciu na ostre liczy się tylko pierwsza myśl. Kubie potrzebny będzie nauczyciel fechtunku, by przeżyć pojedynek na śmierć i życie w ogrodzie francuskiego pałacu czy sali niemieckiego klubu dżentelmenów. Problem w tym iż mistrz chce w zamian załatwić swoje sprawy, które sięgają czasu przedwojennej kawalerii i Wieniawy-Długoszowskiego.

Krzyżacka zawierucha

18 września 1454, pole bitwy pod Chojnicami. Straszliwa klęska przeważających sił rycerstwa polskiego. Triumfuje taktyka i sprawność krzyżackich jednostek najemnych. Pomsta za Grunwald. Młody rycerz Bolko z Rożnowa, wnuk nieśmiertelnej sławy Zawiszy Czarnego cudem unika śmierci. Splot wydarzeń ciska go jednak w paszczę wojny wywiadów, intryg ludzi, którzy rycerski honor i kodeks uważają za uciążliwy anachronizm. Oto zmierzch epoki rycerskich ideałów. W huku zderzających się pancerzy, kwiku oszalałych koni, zgrzycie toporów i mieczy – rodzi się nowe. Brutalne i skuteczne. Przyłącz się! Lub giń!

Warchoły, złoczyńce i pijanice

Wyobraź sobie świat, gdzie bohaterowie nie piją wody. Gdzie częściej jest się właścicielem jednego ucha niż jednego domu. Kraj w wino i miód opływający, tłusty i bogaty. Piękny i jednocześnie niebezpieczny. Podzielony na wiele domen i udzielnych księstewek; z głębokimi lochami i wysokimi kurhanami. Rządzi tu królewska para – Siła i Spryt, a za nimi kroczą: Zasadzka, Zdrada, Walka i Zajazd. To nie fantastyka, choć może tak brzmi. To kresy XVII-wiecznej Polski. I wolnoć, Tomku, w swoim domku. Powrót do barwnych czasów Rzeczypospolitej szlacheckiej, bez literackiej fikcji, a najprawdziwszym opisem najsłynniejszych postaci panów, wyznających ideę wolności i wyższości szlachty polskiej. W tej książce dostaniecie fakty potwierdzone w źródłach historycznych — pamiętnikach, zapisach sądowych, kronikach, listach itp.

Idź do oryginalnego materiału