"Złoty wiek Ameryki zaczyna się dziś" – tak brzmiały pierwsze słowa Donalda Trumpa po zaprzysiężeniu na swoją drugą kadencję w Białym Domu. Wybraliśmy filmy i seriale, które zainteresują osoby pochłonięte inauguracją prezydenta Stanów Zjednoczonych i jego pierwszymi dużymi decyzjami.
FILMY
Wybraniec
Gdzie obejrzeć? Polsat Box Go, Player, TVP VOD (wypożyczenie)
"Wybraniec" w reżyserii irańskiego reżysera Aliego Abbasiego, laureata nagrody sekcji Un Certain Regard podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes w 2018 roku, jest kontrowersyjną biografią przedstawiającą początki kariery Donalda Trumpa. Przyszły polityk poznaje bezwzględnego prawnika Roya Cohna, który oferuje mu pomoc, gdy w sprawie jego ojca, potentata nieruchomości, prowadzone jest śledztwo rządu federalnego.
Abbasi skupia się na relacji Trumpa i Cohna, który dla młodego przedsiębiorcy staje się mentorem. Akcja filmu rozgrywa się w latach 70. i 80. Porusza m.in temat małżeństwa przyszłego prezydenta USA ze swoją pierwszą żoną Ivaną Trump.
W roli głównej reżyser "Wybrańca" obsadził rumuńsko-amerykańskiego aktora Sebastiana Stana, którego widzowie znają z występów w filmach Marvel Cinematic Universe. W obsadzie znaleźli się również Jeremy Strong ("Sukcesja"), Marija Bakałowa ("Kolejny film o Boracie") i Martin Donovan ("Zaufanie").
Po premierze, która odbyła się w ubiegłym roku na Lazurowym Wybrzeżu, Abbasi miał problem ze znalezieniem dystrybutora dla swojego dzieła. Produkcja spotkała się z ostrą odpowiedzią samego Trumpa, który zagroził, iż podejmie kroki prawne przeciwko jej twórcom.
"To tania, zniesławiająca i politycznie obrzydliwa robota (...), mająca zaszkodzić największemu ruchowi politycznemu w historii naszego kraju" – napisał Trump na portalu społecznościowym Truth Social.
Reality
Gdzie obejrzeć? Polsat Box Go, Player, Rakuten (wypożyczenie)
Film "Reality" jest reżyserskim debiutem Tiny Satter, która postanowiła opowiedzieć widzom historię Reality Winner, byłej pracownicy Sił Powietrznych, analityczki wojskowej i tłumaczki Agencji Bezpieczeństwa Narodowego. Pochodząca ze stanu Teksas kobieta została skazana w 2018 roku na ponad 5 lat więzienia za przekazanie mediom tajnego raportu NSA dotyczącej ingerencji Rosji w wybory prezydenckie w 2016 roku, które wygrał Donald Trump.
Dramat nakręcony przez Satter jest o tyle ciekawy, gdyż adaptuje prawdziwy zapis z przesłuchania FBI. Wcześniej ten sam transkrypt był inspiracją dla sztuki teatralnej "Is This a Room", która ukazała się na deskach awangardowej instytucji sztuki performatywnej i eksperymentalnej The Kitchen.
W filmie przesłuchanie Winner jest przeplatane medialnymi doniesieniami o tym, iż informatorka była zainteresowana Bliskim Wschodem, miała podejrzane pobudki i podobno "nienawidziła" swojego kraju. Bohaterka zaprzecza twierdzeniom, iż chciała być drugim Edwardem Snowdenem, i zamiast tego oznajmia, iż zależało jej na tym, by zwykli obywatele mieli takie same informacje na temat "demokratycznych" wyborów co rząd.
"Reality" może pochwalić się absolutnym popisem aktorskim w wydaniu gwiazdy serialu "Euforia", Sydney Sweeney. Oglądając ten film, widzowie z pewnością poczują się tak samo klaustrofobicznie jak Winner podczas przesłuchania.
Syndykat zbrodni
Gdzie obejrzeć? Niedostępny
Kino lat 70. nie brało jeńców. W 1974 roku Alan J. Pakula ("Wszyscy ludzie prezydenta" i "Klute") wyreżyserował thriller polityczny zatytułowany "Syndykat zbrodni", który był luźno inspirowany powieścią Lorena Singera o świadkach zamachu na 35. prezydenta Stanów Zjednoczonych, Johna F. Kennedy'ego.
Bawiący się fikcją i paranoją film zaczyna się od sprawy zabójstwa senatora USA i kandydata na prezydenta, do którego doszło na wieży widokowej w Seattle. Media donoszą, iż sprawcą zamachu był tylko jeden mężczyzna. Gdy sześciu świadków zbrodni ginie w niewyjaśnionych okolicznościach, dziennikarz śledczy Joe Frady odkrywa dokumenty Parallax Corporation, organizacji mającej rekrutować rzekomych agentów bezpieczeństwa, i całkowicie zatraca się w wirze teorii spiskowych.
Druga część tzw. trylogii paranoi Pakuly uznawana jest przez wielu amerykańskich widzów za wciąż aktualną reprezentację tego, jak działają polityczne spiski. Kyle Anderson z portalu Nerdist wskazał, iż fenomen "Syndykatu zbrodni" leży w jego dwuznaczności i tym, iż pokazuje, jak łatwo można rekrutować ludzi do niecnych celów.
"Kłamstwa bardzo wpływowych osób podsycają spiski, które następnie rodzą gwałtowne, śmiertelne próby zamachu stanu. To, iż atak na Kapitol w styczniu 2021 roku był bardziej przypadkowy i ostatecznie w większości bezowocny, nie zmienia przerażającej prawdy" – czytamy.
W "Syndykacie zbrodni", który krytyk filmowy Matt Zoller Seitz nazwał "filmem niemalże idealnym", zagrali m.in. Warren Beatty ("Bonnie i Clyde"), Paula Prentiss ("Żony ze Stepford"), Hume Cronyn ("Kokon") oraz William Daniels ("Chłopiec poznaje świat").
Wszyscy ludzie prezydenta
Gdzie obejrzeć? Prime Video (wypożyczenie)
"Wszyscy ludzie prezydenta" to kolejny na naszej liście film Alana J. Pakuly, który uważany jest za klasykę kina politycznego. Wyreżyserowany w 1976 roku thriller rozgrywa się na początku lat 70., gdy ochroniarz kompleksu Watergate, Frank Wills, zgłasza włamanie do siedziby Demokratycznego Komitetu Narodowego. Reporter Bob Woodward z "The Washington Post" zostaje przydzielony do relacjonowania tego potencjalnie nieistotnego zdarzenia. By dowiedzieć się więcej o sprawie, mężczyzna musi połączyć siły z innym dziennikarzem "The Post", Carlem Bernsteinem.
Oparta na prawdziwej historii produkcja ujawnia zawiłą sieć afery Watergate, która doprowadziła do największego kryzysu konstytucyjnego w dziejach Stanów Zjednoczonych i dymisji prezydenta Richarda Nixona.
Na łamach "Forbesa" Michael W. Peregrine wskazał, jaki wniosek płynie z filmu o skandalu dotyczącym m.in. podsłuchów. "Wysoko postawieni mężczyźni i kobiety, którzy początkowo w większości mieli szlachetne cele, są zdolni do najbardziej niepoprawnych działań, gdy tracą swój kompas moralny; gdy tracą perspektywę własnej wygody i osobistych korzyści" – napisał.
Minęło ponad pięć dekad, a echa afery Watergate nie zamilkły. Głośny skandal z udziałem Nixona na dobre zaszczepił w wielu wyborcach nieufność wobec rządu. "Ta wizja nieograniczonej władzy wykonawczej zaniepokoiła Amerykanów – i przez cały czas przykuwa naszą uwagę – ponieważ nawiązuje do najbardziej fundamentalnych obaw amerykańskiej polityki od czasu jej powstania: strachu przed podważeniem filarów demokracji przez zbyt potężną władzę wykonawczą" – stwierdził profesor historii David Greenberg, który współpracuje z przedsiębiorstwem mediowym Politico.
"Wszyscy ludzie prezydenta" z Robertem Redfordem ("Niemoralna propozycja"), Dustinem Hoffmanem ("Absolwent") i Jasonem Robardsem ("Pewnego razu na Dzikim Zachodzie") zdobyli cztery Oscary, w tym za najlepszy scenariusz adaptowany dla Williama Goldmana ("Narzeczona księcia").
SERIALE
Figurantka
Gdzie obejrzeć? Max
Przystopujmy nieco z powagą. Pora na serial komediowy "Figurantka" z Julią Louis-Dreyfus ("Kroniki Seinfelda"), którego bohaterką jest zmyślona wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, Selina Meyer. W pierwszych sezonach satyry politycznej pani polityk próbuje znaleźć swoje miejsce w Białym Domu. Nie dość, iż kariera Seliny nie ułożyła się zgodnie z planem, to jeszcze w jej życiu prywatnym wszystko się sypie. Ma romans z żonatym podwładnym i nieustannie myśli o tym, by spróbować swoich sił w wyborach prezydenckich.
Inspirowany dokumentalnym nurtem "cinéma-vérité" hit opowiada historię starą jak świat – choćby najlepsi z najlepszych nie są odporni na korupcję i propagandę. Twórca "Figurantki" Armando Iannucci inspirował się prawdziwymi wydarzeniami z życia politycznego Amerykanów, dlatego jego serial nazywany jest "memem odzwierciedlającym rzeczywistość".
Mając na uwadze ostatnie wybory prezydenckie w USA, niektórzy zobaczą w Selinie kandydatkę Demokratów, Kamalę Harris.
Oprócz Louis-Dreyfus w "Figurantce" pojawiają się takie nazwiska jak Reid Scott ("Prawo i porządek"), Anna Chlumsky ("Moja dziewczyna"), Tony Hale ("Randka w ciemno"), Timothy Simons ("Wywiad ze słońcem narodu"), Hugh Laurie ("Dr House") i Sally Phillips ("Dziennik Bridget Jones").
Homeland
Gdzie obejrzeć? Disney+
Twórców liczącego osiem sezonów serialu "Homeland" okrzyknięto scenariuszowymi geniuszami, którzy – zdaniem wielu – umieli w wyjątkowy sposób komentować społeczno-polityczną rzeczywistość USA. W wydanej w 2011 roku pierwszej odsłonie telewizyjnego hitu poznajemy agentkę CIA Carrie Mathison, która zajmuje się sprawą wziętego do niewoli przez Al-Kaidę sierżanta piechoty morskiej USA. Bohaterka uważa, iż mężczyzna został zwerbowany przez terrorystów i stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.
"Homeland", który ma na koncie pięć statuetek Złotych Globów i osiem nagród Emmy (telewizyjnych Oscarów), jest produktem swoich czasów, gdyż powstał w atmosferze "świętej wojny" USA z Bliskim Wschodem i – co tu dużo mówić – polityki będącej pokłosiem zamachu z 11 września 2001 roku. Znając ten kontekst, pierwsze sezony serialu w niemal jednowymiarowy sposób podchodziły do przedstawienia "wrogów państwa", co zmieniło się dopiero z czasem.
Hit z Claire Danes ("Romeo + Julia"), Damianem Lewisem ("Billions") i Mandym Patinkinem ("Zabójcze umysły") do dziś jest niezwykle popularny wśród Amerykanów, choć poniekąd zestarzał się jak mleko. Warto obejrzeć go nie tylko dla świetnej gry aktorskiej, ale także po to, by rozwinąć krytyczne myślenie. Z perspektywy obecnych czasów łatwiej będzie nam dostrzec pewne wzorce w podejmowanej przez twórców tematyce.
House of Cards
Gdzie obejrzeć? Netflix
Serial "House of Cards" powstał w tych samych czasach co "Homeland". Wyprodukowany przez Davida Finchera ("Podziemny krąg") thriller polityczny na podstawie powieści Michaela Dobbsa z końca lat 80. stawia na pierwszym planie makiawelistycznego kongresmena Francisa Underwooda, w którego wcielił się niesławny Kevin Spacey ("American Beauty").
Formuła produkcji sprawia, iż antybohater często burzy czwartą ścianę, zwracając się do widza i dzieląc się z nim swoimi przemyśleniami. Pozbawiony empatii i brnący po trupach do celu polityk otwiera przed nami drzwi do świata wysublimowanych intryg.
"House of Cards" nie jest realistycznym spojrzeniem na to, co dzieje się za kulisami Białego Domu, Kongresu Stanów Zjednoczonych czy senatu. Niemniej serial ze Spaceyem spełnia prawie wszystkie kryteria rozrywki. Trzyma w napięciu, bawi, przeraża i – co najważniejsze – wrzuca w sam środek politycznej machiny karykaturalnego złola, który staje się odpowiedzią na pytanie: "Co władza potrafi zrobić z człowiekiem?".
Na ekranie widzimy m.in. Robin Wright ("Forrest Gump"), która przejęła dowodzenie po skandalu wokół Spaceya, Kate Marę ("Nauczycielka"), Rachel Brosnahan ("Wspaniała pani Maisel"), Michaela Kelly'ego ("Pingwin"), Joela Kinnamana ("Wśród nocnej ciszy"), Coreya Stolla ("Wirus"), Neve Campbell ("Krzyk"), a także Molly Parker ("Deadwood").