Imię syna już wybrane, ale porodówkę Daniel Martyniuk omija szerokim łukiem. "Niezbyt lubię takie widoki"

party.pl 3 tygodni temu
Zdjęcie: Imię syna już wybrane, ale porodówkę Daniel Martyniuk omija szerokim łukiem/Instagram@faustynaaj


Daniel Martyniuk niedawno pojawił się w podcaście Żurnalisty, gdzie w wyjątkowo szczerej rozmowie odsłonił wiele wątków ze swojego życia. Opowiedział o trudnych doświadczeniach z młodości, lekkomyślności oraz pierwszym małżeństwie z Eweliną z Russocic. Nie unikał też tematów związanych z teraźniejszością — w tym oczekiwaniem na narodziny dziecka ze swoją ukochaną Faustyną. Jak się okazuje, nie wszystkie decyzje związane z tym wydarzeniem są oczywiste. Daniel Martyniuk zdradził, jakie imię wybrali dla syna Daniel Martyniuk i jego żona Faustyna w grudniu zeszłego roku podzielili się z fanami radosną wiadomością – para spodziewa się dziecka. To już druga pociecha Daniela, który z poprzedniego małżeństwa z Eweliną ma córkę. Niestety, ich relacje są napięte, co utrudnia mu budowanie więzi z pierwszym dzieckiem. Tym razem jednak przed Danielem otwiera się nowy rozdział w życiu. W rozmowie w podcaście Żurnalisty Martyniuk zdradził, jakie imię wybrali dla syna, i wyznał, iż będzie to Florian. Syn Zenona Martyniuka nie ukrywał także swoich obaw przed samym porodem. Daniel Martyniuk nie szczędził gorzkich słów pod adresem byłej żony W rozmowie z Żurnalistą Daniel Martyniuk zdecydował się na wyjątkowo szczere wyznanie dotyczące swojego pierwszego małżeństwa. Nie krył emocji i otwarcie stwierdził: "To był najgorszy dzień w moim życiu. To było czyste zło". Wspominał, iż jeszcze przed ślubem próbował uciec sprzed ołtarza. Syn Zenona Martyniuka opisał również, jak bardzo negatywnie ocenia dziś tamten okres swojego życia. Według Daniela decyzja o małżeństwie była wynikiem presji i błędnych wyborów. Po tych mocnych słowach jego była żona, Ewelina, nie pozostała obojętna. W emocjonalnym oświadczeniu opublikowanym na Instagramie napisała: Podkreśliła, iż jej historia należy tylko do niej i ma prawo ją opowiedzieć "bez wstydu, z godnością i siłą". Ewelina przypomniała, iż rozwiodła się sześć lat temu i od tego czasu konsekwentnie odbudowuje swoje życie. Na zakończenie ogłosiła, iż podejmuje kroki prawne: "Są granice, których nie wolno przekraczać choćby w opowieściach. Dlatego również PODEJMUJĘ KROKI PRAWNE. (…) Głośno mówię KONIEC". Zobacz także: Syn Zenka Martyniuka ogłosił radosną nowinę! Daniel i Faustyna świętują Rozczuliło mnie zdjęcie Lewandowskich. Ania podzieliła się swoim szczęściem, posypały się gratulacje
Idź do oryginalnego materiału