Basista legendy heavy metalu wychwala młodszego kolegę!
Pamiętacie jak prawie piętnaście lat temu Judas Priest ogłosiło pożegnalną trasę koncertową pod nazwą „Epitaph”? Wtedy w miejsce KK Downinga do zespołu dołączył trzydziestoletni gitarzysta, Richie Faulkner. Od tamtej pory muzyk jest ważnym ogniwem grupy, nagrał już z Judas Priest trzy albumy, a kariera grupy z Birmingham wydaje się nie zwalniać. O zasługach młodego Anglika dla legendy metalu opowiedział wieloletni basista, Ian Hill.
– Richie Faulkner w pewnym sensie pomógł Judas Priest zastępując KK Downinga, który poszedł robić inne rzeczy. W tamtej chwili chcieliśmy trochę zwolnić i zmniejszyć obciążenie związane z pracą. Ale Richie przyszedł z nieograniczonym entuzjazmem i niespożytą energią, która udzieliła się nam wszystkim. I w ten sposób jesteśmy trzy albumy dalej, kilka ogromnych tras koncertowych później. przez cały czas jesteśmy silni i kochamy tę robotę – mówi Hill.
Judas Priest wystąpią 7 lipca 2025 roku w łódzkiej Atlas Arenie. Organizatorem koncertu jest Live Nation Polska.