Eurowizja 2025: Znamy szczegóły prezentacji finalistów w TVP! • Grecki finał z byłym reprezentantem Cypru • Kto jest faworytem w Chorwacji? • San Marino zarabia na preselekcjach? Ile trzeba zapłacić by wystąpić na castingu?

dziennik-eurowizyjny.pl 3 godzin temu

Finalistów poznamy we wtorek w samo południe

Telewizja Polska zaprosiła media na konferencję prasową, w trakcie której poznamy finalistów Krajowych Eliminacji (tudzież Polskich Preselekcji) do Eurowizji 2025 w Bazylei. Spotkanie rozpocznie się 14 stycznia o 12:00 w Studio 2 siedziby TVP w Warszawie. Szczegółów nie znamy, ale spodziewamy się, iż udział w spotkaniu wezmą zarówno uczestnicy jak i członkowie komisji selekcyjnej, a przedstawiciele mediów będą mogli po raz pierwszy przeprowadzić z nimi wywiady dotyczące konkursu. Tego dnia bowiem kończy się okres embarga na informowanie o swoim zgłoszeniu do finału narodowego i zacznie miesiąc promowania polskich preselekcji oraz piosenek, które usłyszymy. Po sieci krąży już nieoficjalna lista kandydatów, nie wiemy jednak czy te nazwiska zostaną przez TVP potwierdzone we wtorek. Fani zastanawiają się, czym nadawca nas zaskoczy i czy przedstawione szczegóły finału narodowego wywołają w nas jeszcze większe emocje, a może rozczarowanie? Poziom zaufania do polskiej telewizji w kontekście Eurowizji i wyboru reprezentanta jest niezwykle niski, co wywołane jest głównie skandalem z 2023 roku czy wynikami selekcji wewnętrznych 2024, których miłośnicy konkursu nie byli w stanie do końca zaakceptować. Sympatycy Eurowizji zwracają też uwagę na liczne zmiany w regulaminie, które miały miejsce w ostatnich latach. Telewizja Polska ma jednak do tego prawo, gdyż zagwarantowała to sobie w zapisach regulaminu konkursu. Relację z gorącego preselekcyjnego dnia śledzić będziecie mogli głównie na

Dziennika Eurowizyjnego, który będzie obecny w Studio 2 TVP. Następnie przygotowany zostanie artykuł z najnowszym informacjami, a o 18:05 ruszy specjalne wydanie live na grupie Facebook, gdzie przedstawione będą kulisy konkursu i konferencji! Spędź ten dzień z Dziennikiem Eurowizyjnym!

Constantinos w barwach Grecji? Znamy finalistów!

Telewizja grecka dziś rano przedstawiła skład preselekcji narodowych. O wyjazd do Bazylei powalczy aż 12 uczestników co czyni ten finał narodowy pierwszym takim od ponad dekady w Grecji. W stawce mamy jeden powrót! 46-letni Constantinos Christoforou (fot.) zaśpiewa w duecie ze swoim rówieśnikiem – Kostasem Karafotisem. Urodzony na Cyprze Constantinos walczy o swój czwarty udział w Eurowizji, ale pierwszy w barwach Grecji. W międzynarodowym konkursie zadebiutował już w 1996 roku, a za utwór „Mono gia mas” zajął 9. miejsce dla Cypru. W 2002 jako członek formacji One powrócił na scenę, a piosenka „Gimme” dotarła do 6. pozycji, co było ogromnym sukcesem wyspy. Trzeci swój występ zanotował w 2005 roku – wykonana przez niego piosenka „Ela” zajęła 18. miejsce w finale. Na tym jego związki z ESC się nie kończą. W 2006 roku podał 12 punktów z Cypru dla Grecji, śpiewając fragment utworu „Dodeka” Anny Vissi, która reprezentowała wtedy gospodarzy ESC. W 2010 pojawił się w cypryjskich selekcjach z piosenką „Angel” zajmując 2. miejsce. Z kolei w latach 2016-2017 podawał greckie punkty w finale. Towarzyszący mu w preselekcjach 2025 Kostas urodził się w Grecji, studiował medycynę w Bułgarii, a popularność zdobył dzięki udziałowi w programie „Fame Story”.

Kto jest faworytem w Grecji?

Konkurencję dla dwóch 46-latków stanowić będzie m.in. 35-letni Konstantinos Papageridis znany jako Costas Ageris. Wykonuje pieśni ludowe i nagrywa muzykę tradycyjną, a publice dał się poznać dzięki zwycięstwu w „The Voice”. Ku zadowoleniu wielu fanów w stawce pojawi się Evangelia Psarakis, wokalistka, która od lat bezskutecznie próbowała wygrać selekcje wewnętrzne w Grecji czy na Cyprze. W 2021 roku jej utwór „Fotia” zdobył 15. miejsce w naszym Eurovision Internet Song Contest i już wtedy mówiono, iż wokalistka powinna pojawić się na Eurowizji. W finale zobaczymy też Andreasa Koutsonikolasa czyli Andy Nicolasa, Barbara Argyrou znaną jako Barbz, duet Dinamiss złożony z Eleni i Marii Ntina, duet Georginy Kalaitzoglou i Yiannisa Vlasserosa, spekulowaną już od dłuższego czasu wokalistkę Klavdię z utworem autorstwa Arcade, Nafsicę Gavrilaki, Rikki’ego, przedstawiciela Panik Record – Thanosa Lambrou oraz wokalistkę Xannova Xan, dla której utwór napisali Szwedzi. Wszystkie utwory konkursowe są już dostępne w sieci TUTAJ. Portal EurovisionFun już prowadzi głosowanie na faworyta. Aktualnie wygrywa Klavdia z utworem „Asteromata” (31,8%), a drugie miejsce ma Evangelia z „Vale” (29,69%). Trzecia jest Barbz z „Sirens” (11,05%). W aplikacji My Eurovision Scoreboard nieco inaczej – Evangelia prowadzi, Klavdia druga, a Dinamiss trzecie. Jaki będzie faktyczny wynik? Przekonamy się jeszcze w tym miesiącu! Finał już 30 stycznia.

Szukając faworytów w Chorwacji

Wczoraj opublikowano wszystkie piosenki preselekcji chorwackich Dora, a dodatkowo wieczorem swój, zdyskwalifikowany przez HRT, utwór pokazała też Natalie Balmix. Ponieważ utwory opublikowano równocześnie i na tym samym kanale, z łatwością można obserwować ich popularność poprzez wyświetlenia. Prowadzi zespół Magazin (ESC 1995), którego „Aaa” znalazło się na drugim miejscu lokalnego trendingu. Na miejscu drugim jest kolejny były reprezentant – Marko Škugor (ESC 2013), a na trzecim formacja Ogenj, która stylistyką utworu i klipu mocno przypomina nam ubiegłoroczne „Rim Tim Tagi Dim”. W czołowej piątce także Marko Bošnjak oraz Luka Nižetić. W ankiecie portalu Eurosong.hr, gdzie oddano już prawie 3 tysiące głosów liderem jest Petar Brkljačić (19%), drugie miejsce ma Magazin (18%), a trzecie Marko Bošnjak (13%). W top5 także IVXN oraz Ogenj. Popularny portal Index.hr przygotował swoją ankietę, gdzie czytelnicy mogą dać każdej piosence pozytywny lub negatywny głos. Prowadzi Ogenj, który jako jedyny może się pochwalić przewagą plusów nad minusami. Drugie miejsce ma Marko Bošnjak, trzecie zespół EoT, a top5 domykają Nipplepeople oraz formacja Lelek. Najwięcej „minusów” zebrał Magazin, który i tak utrzymuje się na 7. pozycji zestawienia. Wbrew popularności na YouTube, ostatni jest Marko Škugor. Jeszcze inną formę głosowania proponuje portal Hello, gdzie każdy czytelnik może ocenić piosenki w skali od 1 do 5. Niestety ankiety nie cieszą się popularnością, stąd ciężko jest cytować wyniki, gdyż mogą być niemiarodajne. Co sądzą zagraniczni fani? W aplikacji My Eurovision Scoreboard prowadzi zespół Lelek, a drugie i trzecie miejsce zajmują piosenki napisane przez Szwedów – dla modela IVXN oraz dla Anandy. W top5 także Marko oraz EoT. Zdaje się, iż nie ma jednego faworyta, co tylko wzbudzi zainteresowanie selekcjami! Dora rusza pod koniec lutego. Na razie nie znamy jeszcze podziału półfinałowego.

Ile trzeba zapłacić za udział w castingu San Marino?

W San Marino trwa kolejna tura castingów do „San Marino Song Contest”, a dziś przed jurorami zaśpiewała Polka Agnieszka śpiewa, która na swoich social mediach szeroko relacjonuje pobyt w tym małym państwie. Jutro jurorzy usłyszą Juliusza Kamila, który odbędzie casting drogą internetową, natomiast zaraz po nim na żywo przed komisją stanie ukraiński wokalista Teslenko, który zrezygnował z walki o „dziką kartę” do preselekcji swojego kraju. W sobotę swój występ ma też Besa, ubiegłoroczna reprezentantka Albanii. Ostatnia seria przesłuchań odbędzie się w dniach 23-25 stycznia. Zdalnie wystąpi wtedy dwukrotny reprezentant Hiszpanii – Serafin Zubiri, a na żywo pojawią się m.in. włosko-amerykański zespół Nothing for breakfast czy norweski piosenkarz Atle Pettersen. Na początku lutego powinniśmy poznać skład półfinałów preselekcji. Uczestnicy, którzy pomyślnie przejdą casting zostaną zaproszeni do udziału w kolejnym etapie jednak...będą musieli za start zapłacić, mimo, iż każdy uiszczał już opłatę by w ogóle móc wystąpić w castingu. Jedynie osoby zakwalifikowane do finału nie muszą nic wpłacać. Zdaje się, iż preselekcje w San Marino to całkiem niezły biznes. Zgodnie z cennikiem kandydaci, którzy wystąpili na castingach we wrześniu i październiku płacili „jedynie” 100 EUR, a im później się zgłosili tym płacili więcej. Wymienieni w artykule artyści, którzy biorą udział w styczniowych turach castingu zobowiązani byli do wpisowego o kwocie 150 EUR. Obywatele San Marino też muszą płacić, ale mniej – ich obowiązuje wpisowe 50 EUR.

Źródło: TVP, EurovisionFun, Wikipedia, Eurosong.hr, YouTube, Index.hr, My Eurovision Scoreboard, Una Voce Per San Marino, fot.: @konstantinoschristoforou

Idź do oryginalnego materiału