Za nami kolejny odcinek "Hotelu Paradise". Uczestnicy robią wszystko, by jak najdłużej pozostać na rajskiej wyspie. Tym razem niektórzy z nich zasiedli do kolejnej odsłony szczerych rozmów "jeden na jeden". Gdy przy stoliku spotkali się Ola i Kuba, emocje sięgnęły zenitu.
REKLAMA
Zobacz wideo El Dursi czuje presję, aby wrócić do formy sprzed ciąży? Co z "Hotelem Paradise"?
"Hotel Paradise". Ostra wymiana zdań między Olą i Kubą. "Nie przerywaj mi"
Ola postanowiła wykorzystać swoją okazję i zadać pytanie Kubie. - Czy w związku z zaistniałą sytuacją, iż dobrze rozmawia ci się z Wiktorią, to twoja deklaracja, iż będziesz mnie chronić i wybierzesz mnie na rajskim rozdaniu, jest prawdziwa? - wypaliła. Kuba był wyraźnie zaskoczony. - Nigdy nie zadeklarowałem, iż cię wybiorę na rajskim rozdaniu. Tylko mówiłem, iż będę cię chronić, ale też, iż chcę zbudować relację. I jak buduję ją z Wiktorią, to jest oczywiste, iż wybrałbym Wiktorię - wyjaśnił. - No dobrze, no to dlaczego mi mówiłeś, iż na przykład na rajskim i wszędzie wokół tutaj mówiłeś, iż za każdym razem na rajskim byś wybierał mnie, żeby mnie chronić? Mówiłeś to mi i mówiłeś to innym - skontrowała Ola. - Nie, nigdy nie powiedziałem tego - tłumaczył się Kuba. - No to jaka jest logika? Czym ty chciałbyś mnie chronić? Bo przepraszam bardzo, jak my się tutaj tylko ochraniamy poprzez rajskie. Po co kłamiesz? Od początku miałam do ciebie odpowiednie przypuszczenia. (...) Nie będziesz robił ze mnie głupiej dziewczyny - kontynuowała Ola.
Kuba wyszedł z założenia, iż to jedno wielkie nieporozumienie i Ola źle go zrozumiała - Mówiłem tylko, iż jak będzie opcja, iż będzie jakaś zagmatwana sytuacja, to koleżeńsko cię uratuję - próbował sprostować, ale Ola cały czas mu przerywała. W końcu nie wytrzymał. - Nie przerywaj mi, jak ja mówię. (...) To nie jest deklaracja, iż tak, ochronię cię na tym rajskim, co będzie. jeżeli na przykład Wika do mnie podchodzi, no to wybiorę Wikę. Ale jeżeli będzie jakaś taka sytuacja, iż to będzie jakieś dziwne rajskie, po koleżeńsku czy coś, no to dalej to podtrzymuję - dodał na sam koniec.
"Hotel Paradise". Widzowie nie rozumieją pretensji Oli
Wygląda na to, iż wyrzuty Oli skonsternowały nie tylko Kubę, ale również widzów. Nie wszyscy zrozumieli, o co tak naprawdę wywiązała się kłótnia. "Ola żyje chyba w innej rzeczywistości", "Ola, daj już spokój z tą walką", "Dał ci do zrozumienia, iż dostałaś kosza. Uroda to nie wszystko. Trochę pokory moja droga" - czytamy pod fragmentem najnowszego odcinka opublikowanym na Facebooku.