Nadchodzącego lata polscy nastolatkowie będą mieli większe zmartwienia niż rekordowe upały – przynajmniej w filmie 13 dni do wakacji. To pierwszy polski home invasion horror w reżyserii Bartosza M. Kowalskiego. Produkcja, inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, przenosi widzów do świata, gdzie weekendowa impreza w nowoczesnym domu zamienia się w krwawy koszmar. W kinach od 8 sierpnia.