W muzycznym świecie znów zawrzało. Muniek Staszczyk udzielił wywiadu w TV Republika. To nie spodobało się jego fanom, którzy w mediach społecznościowych nie pozostawili na nim suchej nitki. Kolegę po fachu przed wściekłymi wielbicielami postanowił obronić Kazik Staszewski, nazywając ich "betonowymi kretynami". Redakcja "Faktu" zapytała, co o całym tym zamieszaniu sądzi kolejny legendarny muzyk niekryjący się ze swoimi politycznymi sympatiami, Zbigniew Hołdys. Był oszczędny w słowach, ale dosadny!