Natalia Niemen przeżywa załamanie zdrowotne. Odwołuje koncerty

gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Natalia Niemen, instagram.com/@natalianiemen


Natalia Niemen nie może teraz śpiewać. Problemy zdrowotne dają jej tak w kość, iż odwołała ostatni koncert.
Natalia Niemen dopiero co żaliła się na problemy z sercem i stres. I gdy wydawało się, iż wyszła na prostą, okazało się, iż znowu przechodzi teraz trudny czas. Jest tak źle, iż choćby nie jest w stanie wydobyć z siebie żadnego dźwięku, przez co występowanie jest teraz niemożliwe. Artystka poinformowała o wszystkim w internecie. "Przepraszam wszystkich, którzy czekają na mój dzisiejszy koncert w Redzikowie. Niestety, z powodu kolejnego aktu załamania zdrowotnego, nie dojadę do was. Bardzo mi przykro" - napisała piosenkarka.

REKLAMA





Natalia Niemen wystosowała apel
Przy okazji córka Czesława Niemena uspokoiła fanów zapewnieniem, iż jej odwołany recital odbędzie się na pewno w tym samym miejscu, jak tylko znajdzie dogodny termin. Przy okazji poprosiła też fanów, by zadbali o zdrowie. "Odpuszczajcie jak najwięcej spraw. Rezygnujcie z nadmiarów odpowiedzialności. Inwestujcie w relaks, odpoczynek, realizowanie pasji. Pokażcie figę z makiem i takiego wała wszystkim wampirom energetycznym, toksykom, tym, co was wykorzystują. Zbyt wiele nosimy, wytrzymujemy. Nie wolno. Olej! Żyj. Po prostu żyj" - dodała wokalistka.


Zobacz wideo Nocne problemy Rozenek



Natalia Niemen nie boi się śpiewać repertuaru ojca
Kilka miesięcy temu wiele emocji wzbudził tegoroczny występ Natalii Niemen na festiwalu w Opolu. choćby Maryla Rodowicz narzekała na nowe aranżacje znanych hitów Czesława Niemena, co nie umknęło uwadze jego córki. Wokalistka w rozmowie z Plotkiem podzieliła się wówczas refleksjami w tym temacie i powiedziała, co sądzi o zmienionych piosenkach ojca. Zaapelowała, by nie robić z niego świętości. - Nie zgadzam się z opinią pani Maryli Rodowicz. Niemen nie jest Bogiem ani świętością. Wyrosłam w domu pełnym rozmaitych stylów muzycznych, w kulcie tworzenia oraz przekraczania granic w sztuce - stwierdziła artystka Zaznaczyła, iż nie ma problemu z nowymi brzmieniami piosenek ojca, które np. zaprezentowali debiutanci w Opolu. Wręcz przeciwnie, jest nimi zachwycona, bo według niej sztuka powinna przekraczać granice i zaskakiwać. Dzięki temu może być dla debiutantów świetną szkołą.
Idź do oryginalnego materiału