Po kultowej już "Grze o tron" HBO wydało serialowy prequel zatytułowany "Ród smoka", który opowiada o rodzie Targeryenów i prowadzonej przez niego wojnie domowej zwanej Tańcem Smoków. Dotąd widzowie mieli okazję zobaczyć dwa sezony o konflikcie między stronnictwem czarnych, którym dowodziła Rhaenyra Targeryen, oraz stronnictwem zielonych należącym do Alicent Hightower i jej białowłosych synów. Trzecia odsłona hitu platformy Max w niedalekiej przyszłości doczeka się premiery.
Oprócz luźnej adaptacji wątków przedstawionych w kronice "Ogień i krew" George'a R.R. Martina HBO zajmuje się również spin-offem "A Knight of the Seven Kingdoms: The Hedge Knight" na podstawie serii opowiadań o Dunku i Jaju z "Opowieści z Siedmiu Królestw". Na tym nie kończy się jednak eksploracja Westeros.
HBO szykuje kolejny serial ze świata "Gry o tron". O kim będzie?
W wywiadzie z portalem branżowym Deadline szefowa działu filmów i seriali w HBO, Francesca Orsi, poinformowała, iż telewizyjne uniwersum "Gry o tron" zostanie powiększone o kolejny spin-off.
– Pracujemy w tej chwili nad innymi spin-offami, z których jeden – nie będę zgłębiać jego tematu – jest bardzo obiecujący i przez cały czas skupia się na rodzie Targaryenów – oznajmiła, podkreślając, iż na realizację zapowiedzianych projektów ma być przeznaczony bardzo duży budżet. "Rycerza Siedmiu Królestw" określiła mianem tego najbardziej "kameralnego" tytułu.
Zapowiedź Orsi podzieliła fanów twórczości Martina. Jedni faktycznie chcieliby zobaczyć podbój Westeros przez Aegona Zdobywcę i jego siostry lub wydarzenie znane jako Zguba Valyrii; drudzy zaś woleliby dowiedzieć się, co takiego po 8. sezonie "Gry o tron" Arya Stark znalazła na Zachodzie, bądź jak wygląda życie na kontynencie Essos. W komentarzach przewijają się nastroje świadczące o tym, iż odbiorcy znudzili się już Westeros.
Co dalej z serialem o Jonie Snow?
W rozmowie z portalem Deadline szef HBO, Casey Bloys, potwierdził, iż prace nad serialem o Jonie Snow zostały na razie zawieszone, ale zaznaczył, iż nie oznacza to ostatecznego końca projektu. – Być może podejmiemy kolejną próbę – zaznaczył.
Wcześniej odtwórca roli bękarta Neda Starka, Kit Harington ("Eternals"), wyrażał ogromne zainteresowanie powrotem do szeregów Szarej Straży.