W środę Harvey Weinstein znów znalazł się na sali sądowej. Wszystko w związku z rozprawą, która miała ustalić dalszy przebieg procedur prawnych związanych z uchyleniem przez sąd apelacyjny wyroku skazującego producenta za przestępstwa na tle seksualnym.
Producent Harvey Weinstein został w 2020 roku w Nowym Jorku skazany na 23 lata pozbawienia wolności za napaść na tle seksualnym z 2006 roku oraz gwałt trzeciego stopnia z 2013.
Ten wyrok został ostatnio uchylony przez sąd apelacyjny. Stosunkiem głosów 4:3 sąd apelacyjny uznał, iż Harvey Weinstein nie miał sprawiedliwego procesu. Wszystko przez decyzję sędziego prowadzącego sprawę, by zezwolić na zeznania kobiet, które nie były bezpośrednio związane ze sprawami, których proces dotyczył. Drugim zarzutem wobec sędziego były uprzedzenia wobec pozwanego i zezwolenie na przedstawianie go w "niekorzystnym świetle".
Getty Images © Pool
Wkrótce po uchyleniu wyroku Harvey Weinstein został zwolniony z więzienia i przewieziony do szpitala ze względu na ciężki stan zdrowia. Na środowej rozprawie pojawił się na wózku. Jednak jego prawnicy podkreślają, iż nie stracił sprawności umysłu i może osobiście brać udział w kolejnym procesie.
Prokuratura nie zamierza bowiem odpuścić i sprawa trafi do ponownego rozpatrzenia przez sąd. Dokładnej daty na razie nie wyznaczono, ale wiadomo, iż nastąpi to po Święcie Pracy (które w Ameryce obchodzone jest w pierwszy poniedziałek września).
Harvey Weinstein wciąż jest człowiekiem skazanym za przestępstwa seksualne. W 2022 roku sąd w Los Angeles skazał go na 16 lat pozbawiania wolności. W tej sprawie obrońcy producenta również złożyli apelację.
Harvey Weinstein znów będzie bronił się w sądzie przez oskarżeniami o gwałt
Producent Harvey Weinstein został w 2020 roku w Nowym Jorku skazany na 23 lata pozbawienia wolności za napaść na tle seksualnym z 2006 roku oraz gwałt trzeciego stopnia z 2013.
Ten wyrok został ostatnio uchylony przez sąd apelacyjny. Stosunkiem głosów 4:3 sąd apelacyjny uznał, iż Harvey Weinstein nie miał sprawiedliwego procesu. Wszystko przez decyzję sędziego prowadzącego sprawę, by zezwolić na zeznania kobiet, które nie były bezpośrednio związane ze sprawami, których proces dotyczył. Drugim zarzutem wobec sędziego były uprzedzenia wobec pozwanego i zezwolenie na przedstawianie go w "niekorzystnym świetle".
Getty Images © PoolWkrótce po uchyleniu wyroku Harvey Weinstein został zwolniony z więzienia i przewieziony do szpitala ze względu na ciężki stan zdrowia. Na środowej rozprawie pojawił się na wózku. Jednak jego prawnicy podkreślają, iż nie stracił sprawności umysłu i może osobiście brać udział w kolejnym procesie.
Prokuratura nie zamierza bowiem odpuścić i sprawa trafi do ponownego rozpatrzenia przez sąd. Dokładnej daty na razie nie wyznaczono, ale wiadomo, iż nastąpi to po Święcie Pracy (które w Ameryce obchodzone jest w pierwszy poniedziałek września).
Harvey Weinstein wciąż jest człowiekiem skazanym za przestępstwa seksualne. W 2022 roku sąd w Los Angeles skazał go na 16 lat pozbawiania wolności. W tej sprawie obrońcy producenta również złożyli apelację.
