Halo, policja? Kożuchowska fikała po barierce balkonowej. Nie do wiary, co zrobiła później

gazeta.pl 5 godzin temu
Małgorzata Kożuchowska przyprawiła fanów o palpitacje serca. Na jej instagramowym profilu pojawiło się szokujące nagranie, na którym widać, jak gwiazda spaceruje po balkonowej barierce. Ostrzegamy - tylko dla widzów o mocnych nerwach!
Małgorzata Kożuchowska umie zaskoczyć, ale chyba nikt nie spodziewał się, iż aż tak bardzo! Na jej profilu na Instagramie pojawiło się bowiem mrożące krew w żyłach nagranie, na którym prezentuje swoje akrobatyczne zdolności. Aktorka spacerowała po balkonowej barierce na ostatnim piętrze wieżowca. Nie da się ukryć, iż to wideo nadaje się do oglądania tylko dla widzów o naprawdę mocnych nerwach. Pytanie brzmi - w jakim celu?


REKLAMA


Zobacz wideo Kożuchowska chciałaby jechać na Oscary? Mówi o butach, które zabrała do Hollywood Agata Kulesza


Małgorzata Kożuchowska fika po barierce. Jeden krok i...spada!
Małgorzata Kożuchowska przyzwyczaiła nas do dość skromnego wizerunku i stylu bycia. Mogło się więc wydawać, iż szaleństwa jej nie w głowie, dlatego z niemałym zaskoczeniem obejrzeliśmy najnowsze nagrania na jej Instagramie i InstaStories. Widać na nich, jak aktorka spaceruje po barierce balkonowej, a zaraz potem przekłada nogę i... spada! Oczywiście uspokajamy - wszystko odbywa się pod kontrolą, w specjalnej uprzęży, która chroni ją przed upadkiem i pozwala na łagodne zejście oraz zetknięcie z ziemią.


Te akrobatyczne występy zostały nagrane na potrzeby serialu "Aniela". "Czy się bałam? Tak. Bałam się! Ale do odważnych świat należy! Odważylibyście się?" - napisała Małgorzata Kożuchowska pod nagraniem, pod którym natychmiast posypały się komentarze. Misiek Koterski nie ukrywał zachwytu, który wyraził jednym słowem: "Sztos". Fani też byli oczarowani, a przy okazji zachwycali się rolą Małgorzaty Kożuchowskiej. "Czad!", "Rola życia w tym serialu. Gratulacje!", "Ja bym nie dała rady! Mam lęk wysokości! Zamarłabym w miejscu i już nigdy nie ruszyła. Szacun!", "Pani Małgosiu, gratuluję tej roli!", "Nie no jesteś bohaterką! Szacun" - pisali.
Małgorzata Kożuchowska wróciła na plan "Rodzinki.pl" po trzech miesiącach od porodu
Nietypowym nagraniem i skokiem z balkonu Małgorzata Kożuchowska po raz kolejny udowodniła, iż jest skłonna do poświęceń dla roli. Z kolei kilka lat wcześniej wróciła do pracy zaledwie trzy miesiące po porodzie. - Jasiu miał trzy miesiące i ja musiałam wrócić do "Rodzinki", ponieważ przez to, iż ta ciąża była taka trudna, to jeden sezon musieliśmy pauzować. I jednak ludzie na mnie czekali, a wiadomo mają też dzieci, szkoły, przedszkola, kredyty i tak dalej. Więc ja też czułam się jakoś odpowiedzialna i zobowiązana, ale też była duża presja, taka na mnie - wyznała w rozmowie z Marzeną Rogalską na antenie Radia Złote Przeboje. Więcej na ten temat przeczytajcie TUTAJ.
Idź do oryginalnego materiału