"Koszmar minionego lata" opowiadał o grupie młodych ludzi, która wracając z imprezy, potrąca nieznajomego mężczyznę. Obawiając się, iż ten nie żyje, decydują się zatrzeć dowody swojej zbrodni. Mężczyzna jednak nie umiera. Powraca następnego lata, odziany w strój rybacki i z ogromnym hakiem w dłoni, by się zemścić.
W filmie, poza Hewitt, wystąpili Freddie Prinze Jr., Sarah Michelle Gellar i Ryan Phillippe. Produkcja zarobiła 72 miliony dolarów. Hewitt i Prinze Jr. powrócili rok później w kontynuacji "Koszmar następnego lata". Teraz spotkają się ponownie na planie rebootu serii.Reklama
Nowy "Koszmar minionego lata". Jak wielkie będą role Jennifer Love Hewitt i Freddie'ego Prinze'a Jr.?
W rozmowie ze "Scale Talk Podcast" Prinze Jr. przyznał, iż ani on, ani Hewitt nie wcielą się w głównych bohaterów nowego "Koszmaru minionego lata". Nie szczędził jednak miłych słów pod adresem reżyserki i scenarzystki Jennifer Kaytin Robinson. Przyznał, iż miała ona wspaniały pomysł na powracające postaci.
Zaraz dodał jednak, iż starzy bohaterowie będą oparciem dla tych nowych. I to oni będą znajdowali się w centrum fabuły filmu. On cieszy się natomiast, iż mógł wrócić do franczyzy.
"Koszmar minionego lata". Kogo jeszcze zobaczymy na ekranie?
Nowy "Koszmar minionego lata" będzie kontynuował historię z sequela z 1998 roku. W rolach głównych wystąpią Madelyn Cline, Sarah Pidgeon, Tyriq Withers, Jonah Hauer-King, Chase Sui Wonders, Billy Campbell, Nicholas Alexander Chavez, Gabbriette, Austin Nichols i Lola Tung. Reżyseruje Jennifer Kaytin Robinson, która jest także współautorką scenariusza.
Film zignoruje wydarzenia z "Koszmaru kolejnego lata", który ukazał się w 2006 roku na DVD, oraz ośmioodcinkowego serialu platformy Prime Video, który miał swą premierę w 2021 roku.
Nowy "Koszmar minionego lata" wejdzie do kin 18 lipca 2025 roku.