Jesteście ciekawi, jak wyglądały kulisy serialu „Idź przodem, bracie”? Nowy materiał zakulisowy o polskim hicie Netfliksa uchyla rąbka tajemnicy w kwestii pracy aktorów i ekipy.
Netflix udostępnił materiał o kulisach powstawania serialu „Idź przodem, bracie„. Filmik pokazujące ogrom pracy włożonej w realizację projektu przede wszystkim ze strony zespołu kaskaderów i aktorów. Oprócz tego możecie zerknąć, jak wyglądały poszczególne sceny „od kuchni”.
Idź przodem, bracie – kulisy polskiego serialu Netfliksa
83 dni zdjęciowe. 600 sztuk zapalników efektowych. 70 kg materiałów wybuchowych. Dwa tysiące statystów. Tyle potrzebowała ekipa serialu „Idź przodem, bracie”, by osiągnąć efekt, który od tygodnia możemy oglądać na ekranie. Mało tego, aktorzy musieli przygotowywać się do swoich ról przez trzy i pół miesiąca, uczestnicząc w intensywnych treningach i konsultacjach z ekspertami od sztuk walki. Pozwoliło im to wykonać wiele skomplikowanych sekwencji bez pomocy kaskaderów.
Materiał zabiera nas również za kulisy największej sekwencji akcji z serialu, czyli oblężenia szpitalu z 3. odcinka. „To jest dobre – wynająć szpital po to, żeby go rozwalić” – słyszmy, jak mówi gwiazdor produkcji, Piotr Witkowski, w klipie. Co więcej, zanim ekipa doprowadziła miejsce do stanu, w którym widzieliśmy go pod koniec odcinka, budynek został odnowiony przez twórców w 80%.
„Idź przodem, bracie” opowiada historię byłego policjanta (w tej roli Witkowski), który po traumatycznym incydencie zmuszony jest odejść ze służby. Zmagając się z długami ojca, podejmuje pracę ochroniarza w centrum handlowym. Przypadkiem wplątuje się w niebezpieczną intrygę, która zmusza go do konfrontacji z przeszłością i poddaje próbie jego lojalność i wartości.
Czy będzie 2. sezon „Idź przodem, bracie”? Polski serial powoli staje się międzynarodowym hitem Netfliksa, co oznacza, iż szanse na kontynuację są bardzo duże. jeżeli chcecie dowiedzieć się, co o tytule myśli Serialowa, koniecznie przeczytacie nasz tekst: Idź przodem, bracie – recenzja serialu.