Catherine Corcoran, znana z roli Dawn w Terrifierze Damiena Leone, pozwała reżysera oraz firmę produkcyjną Dark Age Cinema. Uważa, iż twórcy nie wypłacili jej pełnego wynagrodzenia, które obiecali w umowie.
Jak podaje The Hollywood Reporter, Corcoran zgodziła się zagrać w filmie za 100 dolarów dziennie oraz 1% zysków z produkcji. Udział w zyskach miał obejmować wpływy z dystrybucji, streamingu, wydarzeń specjalnych i sprzedaży gadżetów. Po premierze Terrifiera 2, aktorka otrzymywała niewielkie wypłaty, ale po wejściu do kin Terrifiera 3 płatności nagle ustały. Do tej pory zarobiła około 17 tysięcy dolarów.
Corcoran twierdzi, iż twórcy nie poinformowali jej o pełnej nagości w scenie śmierci. Według niej złamali w ten sposób zasady związku zawodowego SAG (Gildii Aktorów Ekranowych), który wymaga pisemnej zgody aktora na pojawienie się w scenach filmu w negliżu. Aktorka podkreśla, iż nikt jej takiej zgody nie przedstawił.
Podczas zdjęć do Terrifiera, pracowała też w wyjątkowo trudnych warunkach. Scenę, w której Art the Clown rozcina jej postać na pół, kręcono około dziesięciu godzin w krótkich, czterdziestosekundowych ujęciach. Aby zmniejszyć skutki wiszenia głową w dół, ekipa czasami podsuwała jej platformę, by mogła chwilę odpocząć. Po zdjęciach lekarz stwierdził, iż aktorka doznała obrzęku mózgu i uszkodzenia błony bębenkowej.
Fot: materiały promocyjneReżyser i producent zaprzeczają wszystkim zarzutom. Ich prawnik Larry Zerner, znany fanom horrorów jako Shelly z filmu „Piątek, trzynastego część III” (1982), wydał oświadczenie dla The Hollywood Reporter:
Damien i Phil zaprzeczają wszystkim zarzutom zawartym w pozwie i będą zdecydowanie bronić się przed tymi oskarżeniami – powiedział Zerner.
Prawnik Corcoran, Devin McRae, uważa, iż jego klientka odegrała kluczową rolę w powstaniu serii „Terrifier”.
Fot. główna: kadr z Terrifier
















