Dwa ostatnie sezony „Squid Game” były kręcone jednocześnie. Odtwórca głównej roli opowiedział, w czym dokładnie pomógł mu ten tryb pracy.
Po przełomowej debiutanckiej serii „Squid Game” podjęto decyzję, by nakręcić 2. sezon jednocześnie z ostatnim. Dzięki temu na finałową porcję odcinków nie będziemy już czekać trzy lata, a poza tym taka metoda pracy bardzo przysłużyła się głównego aktorowi.
Squid Game sezon 2 – aktor o kręceniu dwóch serii naraz
Ekranowy Gi-hun, czyli Lee Jung-jae, wziął udział w rozmowie ze Screen Rantem, w trakcie której poruszony został temat jednoczesnego powstawania dwóch sezonów. Aktor przyznał, iż bardzo pomogło mu to wczuć się w emocje swojego bohatera.
— Cóż, [dzięki temu] mogłem wczuć się i utożsamić z Gi-hunem. Była to dla mnie ulga, ponieważ jego pomysły i sposób myślenia były dość podobne do tego, jak myślałem – do tego, jak myślałbym, gdybym był na jego miejscu. Myślę, iż Gi-hun na początku 2. sezonu jest bardzo samotny. Jest bardzo straumatyzowany i bardzo zdenerwowany, iż może nie być w stanie wypełnić swojej misji – przyznał gwiazdor „Squid Game”.
„Squid Game” (Fot. Netflix)Kontynuując swą wypowiedź, Lee zwrócił też uwagę na różnicę, która nastąpiła w podejściu do portretu Gi-huna między debiutancką odsłoną serii a wydanym w zeszłym tygodniu 2. sezonem. Aktor zaznaczył, jak ważne było, by podkreślić psychiczną, jak i fizyczną zmianą swego bohatera.
— Pomyślałem, iż jeżeli uda mi się dobrze przedstawić i zbudować postać na początku 2. sezonu, to natychmiast doprowadzi to do uzasadnienia jego motywacji i decyzji. Więc na tym się skupiłem. W trakcie rozgrywki jego stres zaczyna być naprawdę stłumiony i widać to na zewnątrz, po jego wyglądzie. Pomyślałem, iż bardzo ważne jest, aby naprawdę przedstawić różnicę, jakiej doświadcza zarówno fizycznie, jak i psychicznie.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o serialu, koniecznie sprawdźcie, która gra z 2. sezonu „Squid Game” była najtrudniejsza do nakręcenia. W międzyczasie rzućcie okiem, jakie kontrowersje wzbudził casting postaci transpłciowej, a także w jaki sposób twórca bronił finału 2. sezonu „Squid Game”, który skrytykowało wielu fanów.
Zachęcamy was też do zapoznania się z naszą opinią: Squid Game sezon 2 – recenzja.
