Green Day niedługo zadebiutują na wielkim ekranie.
Kultowa rockowa grupa poinformowała, iż wspólnie z reżyserem Lee Kirkiem („Ordinary World”) przygotowali „szaloną komedię drogi” zatytułowaną „New Years Rev”. Film będzie miał światową premierę 12 września podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto.
Zespół zapowiedział, iż produkcja jest pełna piosenek Green Day i zaskakujących przygód. Muzycy dodali, iż nadchodzący film to ich list miłosny do „filmów drogi, nostalgii lat 90. i pogoni za marzeniami, niezależnie od tego, jak absurdalne mogą się wydawać”.
So big news, we made a movie!
A thread :
1. We teamed up with our good friend Lee Kirk on a wild road trip comedy titled New Years Rev about a garage band (Mason Thames, Kylr Coffman & Ryan Foust) who think they’re opening for us… except plot twist, it’s a prank. pic.twitter.com/JOtm0tNBTO
Film jest współprodukowany przez Billie Joe Armstronga, Mike’a Dirnta i Tré Coola. Fabuła skupi się na historii zespołu The Analog Dogs, którego największym marzeniem jest spotkać swoich idoli. Po tym, jak udaje im się przekazać demo członkom Green Day, otrzymują, jak im się wydaje, jedyną w życiu okazję, aby zagrać jako support podczas ich sylwestrowego koncertu. gwałtownie jednak okazuje się, iż padli ofiarą żartu.
W obsadzie znaleźli się m.in Mason Thames („Czarny telefon”), Mckenna Grace („Pogromcy duchów: Imperium lodu”), Fred Armisen („Portlandia”), Jenna Fischer („The Office”), Angela Kinsey („The Office”), Bobby Lee („Rdzenni i wściekli”).