"Szpital" TVN był emitowany od 2013 do 2020 roku na antenie stacji i w każdym odcinku przedstawiał historie osób trafiających na oddział ratunkowy. Oprócz pacjentów poznawaliśmy też losy lekarzy pracujących w placówce. Jedną z nich była ginekolożka Dominika Gajda, w którą wcielała się Kaja Sosnowska. Od zakończenia produkcji serialu minęło kilka lat, a w mediach społecznościowych aktorka zaczęła ujawniać nieznane dotąd szczegóły na jego temat.
REKLAMA
Zobacz wideo Monika Kociołek o swoich finansach. "Nie starczyło mi na czynsz. Miałam dług na 10 tys."[materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]
Aktorka ze "Szpitala" TVN zdradza prawdę na temat zarobków. Internauci wyliczyli, ile mogła dostawać
Sosnowska jest aktywna w mediach społecznościowych, gdzie promuje swój podcast o tytule "Duszno". To właśnie w nim opowiada m.in. na temat pracy aktorskiej oraz zdradza tajemnice zza kulis "Szpitala". W nowym reelsie, który udostępniła, aktorka podzieliła się informacją dotyczącą jej wynagrodzenia za czasów występów w serialu. - Ja bym wam od razu rzuciła pełną kwotą, ale wiecie jak to jest. Nie mogę. (...) Jestem za transparentnością zarobków, uważam, iż to powinny być informacje jawne i dostępne dla wszystkich, bo po prostu takie klauzule są polami do nadużyć - wyjaśniła na nagraniu Sosnowska. Aktorka podzieliła się jednak "rebusem" i pozwoliła, by internauci mogli wyliczyć sobie, o jakiej mniej więcej kwocie mówi. Odesłała przy tym do swojego innego reelsa, w którym opowiadała o zarobkach w korporacji.
Zaciekawieni obserwatorzy zdecydowali przyjrzeć się tej sprawie, a swoimi wyliczeniami podzielili się w komentarzach. "Czyli jakieś 6,5 tysiąca + 700/800 podwyżki co roku po pierwszych dwóch latach" - napisał jeden z internautów. Jak się okazuje, kwota ta może być bliska prawdy, gdyż Sosnowska jasno zareagowała na wpis. "Mniej więcej się zgadza. Więcej, niż mniej" - odpisała obserwatorowi.
Grała w "Szpitalu" TVN. Teraz zdradza więcej na temat pracy na planie
Wśród komentarzy pod postem Sosnowskiej znalazło się także kilka pytań dotyczących produkcji "Szpitala". Aktorka odpowiedziała jednemu z użytkowników, który zapytał o kwestię noclegu i wyżywienia na planie. "No dobra, ale nocleg i wyżywienie, catering był? Bo jak tak, to wydawanie kasy na jedzenie po dniu zdjęciowym to małe sumy" - skomentował internauta. "Catering był, nocleg jak ktoś spoza Krakowa też" - odpisała Sosnowska.