Graham Masterton – Dom stu szeptów. Klasyczny horror, dobra książka

panodkultury.com.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Graham Masterton i kolejny straszny horror o nawiedzonym domu, duchach i egzorcyzmach. Dom stu szeptów to dobra książka?


Strasznie dobry horror? „Dom stu szeptów” to klasyczny Graham Masterton – jest nawiedzony dom, tajemnica z przeszłości, zagadkowe morderstwo i pradawne zło. Jaki demon tkwi w wiekowej posiadłości pośród angielskich wrzosowisk? Czyje szepty nocami mieszają się ze skrzypieniem starych podłóg? I nagle zaczynają znikać ludzie….

Graham Masterton nie zawodzi. Owszem, to wszystko już było, a Mistrz ma w dorobku książki straszniejsze i brutalniejsze. Po przeczytaniu książki „Dom stu szeptów” nie będziemy bali się iść do toalety lub zajrzeć do szafy. Masterton potrafi jednak zaskoczyć, wywołać gęsią skórkę, a przede wszystkim bez reszty wciągnąć. Kto zna Mastertona, dobrze wie czego się spodziewać.

Graham Masterton i kolejny dobry horror o nawiedzonym domu

Bohaterów powieści „Dom stu szeptów” można polubić. Jednak jak na potworności dziejące się w rezydencji, są stanowczo za mało przestraszeni. Raczej nie miałbym ochoty na pizzę i drinki. Nietypowa scena erotyczna wydaje się zbędna i tu Mastertona mocno poniosło. Są też chwile, gdy autor traci nieco impet… a może tylko usypia czujność?

„Dom stu szeptów” wydaje się horrorem idealnym do zekranizowania i nie byłby to film 18+. Wiele scen wydaje się stworzonych z myślą o przeniesieniu na ekran. Scena z witrażem i psami oraz scena egzorcyzmów z pewnością stałyby się kultowe.

Książka ma miłe polskie akcenty. „Dom stu szeptów” zainspirowała wizyta w zamku na Dolnym Śląsku. Są też dedykacje dla Polaków.

„Dom stu szeptów” to książka idealna na jeden udany wieczór. Prosto, skutecznie i bez przesady.

Chcesz więcej kultury? Pan Od Kultury zaprasza na Facebooka i

.

Graham Masterton i kolejny straszny horror o nawiedzonym domu, duchach i egzorcyzmach. „Dom stu szeptów” to dobra książka?
Idź do oryginalnego materiału