Choć od ostatniego dużego przeboju Gosi Andrzejewicz minęło już sporo lat, piosenkarka wciąż jest aktywna na scenie muzycznej. Mimo tego trudno zaprzeczyć, iż nie odnosi aż tak dużych sukcesów, jak na przełomie 2006 i 2007 roku. Z tego powodu wokalistka ochoczo rozwija sobie zarobki poza muzyką.
Gosia Andrzejewicz ma nowy biznes
Gosia Andrzejewicz nie narzeka na brak fanów. Z tego powodu wpadła na pomysł, aby wyprodukować koszulki ze swoją podobizną. Do każdego zamówienia załącza autograf. Za zakup koszulki od piosenkarki należy zapłacić 200 zł.Reklama
Co ciekawe, ogłoszenie nowego biznesu Andrzejewicz zbiegło się w czasie z medialną potyczką z Maffashion. Influencerka otwarcie skrytykowała filmik o kanonie piękna, jaki nagrała piosenkarka.
To nie pierwszy "poza muzyczny" biznes Gosi Andrzejewicz. Niedawno było głośno ws. życzeń, jakie za opłatą nagrywa dla swoich fanów. Za spersonalizowany filmik od wykonawczyni "Otwórz oczy" trzeba zapłacić 300 złotych. Część z fanów oceniła, iż to stanowczo za dużo.
Wokalistka z tego powodu wyjawiła w osobnym wideo na Instagramie, iż cena ma być odpowiednia wobec tego, ile pracy i zaangażowania wkłada w nagranie krótkiego materiału.
Gosia Andrzejewicz odpłatnie nagrywa życzenia dla fanów
"Jak wygląda proces nagrywania dla was filmików z życzeniami urodzinowymi, ślubnymi i świątecznymi? 1. Po konsultacjach z zamawiającą osobą przygotowuję tekst życzeń dopasowany indywidualnie pod solenizanta lub solenizantkę; 2. Uczę się tekstu na pamięć. Nie wyobrażam sobie czytania życzeń z kartki; 3. Czas na piękny makijaż; 4. Fryzura; 5. Stylizacja; 6. Przygotowanie światła, pomieszczenia" - tłumaczyła się na Instagramie.
Internauci już pod koniec 2024 roku byli oburzeni kwotami, jakie wymaga od swoich fanów za nagranie Andrzejewicz. Piosenkarka mówiła wówczas, iż w każdy nagrany materiał wkłada ogrom pracy.
"Ja chyba nakręcę rolkę na temat, jak wyglądają przygotowania do nakręcenia filmiku z życzeniami, bo wiele osób nie zdaje sobie sprawy, ile czasu to wymaga, a także pieniędzy. Cena makijażu, fryzury, stylizacji też wchodzą w cenę filmiku. Ja każdy filmik kręcę osobno. To nie jest głosówka" - pisała w listopadzie na Instagramie.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Andrzejewicz za nietypową usługę chce od fanów krocie. Teraz się tłumaczy
Andrzejewicz chciała zarobić. Wrzuciła zdjęcie. Fani w szoku
Gosia Andrzejewicz naraziła swoich fanów! Grzmią w komentarzach