Lato 2022 było pełne wspaniałych i jedynych w swoim rodzaju książek. Kolejna książka Pauliny Świst “Sztauwajery”, pierwsza od otrzymania literackiej nagrody Nobla książka Olgi Tokarczuk o tajemniczym uzdrowisku w Sudetach ‘Empuzjon” czy jakże tematyczna seria “Lato” autorstwa Jenny Han, pisarki za światowym hitem ‘Do wszystkich chłopców, których kochałam”. I pośród tych licznych wakacyjnych tytułów znalazło się też “Gdzie śpiewają raki”, książka po raz pierwszy wydana w 2018 roku, która tego lata znalazła się na szczytach list bestsellerów, dzięki jej nowej ekranizacji. O czym jest “Gdzie śpiewają raki”? Czy jest to książka warta przeczytania? Zapraszam was serdecznie do przeczytania recenzji, mojej ulubionej książki tego lata.
Kim jest Delia Owens? - Tajemnicza historia autorki “Gdzie śpiewają raki”.
Delia Owens urodziła się w 1949 roku w Thomasville, Georgia. Nic w jej młodości nie wskazywało na to, iż stanie się autorką najbardziej poczytnej książki ostatnich lat. Większość młodego życia poświęciła na naukę i studia w obszarze, który prawdziwie ją fascynował. Studiowała biologię na uniwersytecie Georgia i otrzymała licencjat zoologii. Później, na uniwersytecie kalifornijskim, otrzymała doktorat z behawiorystyki zwierząt. Jej czas spędzony na uniwersytetach był zdecydowanie czasem, który zmienił jej życie najbardziej. Tam bowiem poznała swojego w tej chwili byłego męża, Marka Owensa. Tworzyli razem nierozerwalną parę. Byli pełni marzeń i ambicji oraz chęci zmienienia świata na lepsze. Delia nie podejrzewała nawet, do jak drastycznych kroków może się posunąć jej mąż, by osiągnąć ten cel.
Mark i Delia Owens - Kontrowersje wokół “Gdzie śpiewają raki” i niewyjaśnione morderstwo w Zambii
W pierwszej połowie lat 70 młode małżeństwo wyprowadziło się do Afryki, w celu wspierania działań konserwacyjnych lokalnej populacji lwów. Swój obóz założyli w sercu pustyni Kalaharii w Botswanie i tam też napisali swoją pierwszą książkę. “Zew Kalahari” to autobiograficzna książka opowiadająca o okresie, który para spędziła w Botswanie, badając lwy i ratując je przed kłusownikami. W ciągu siedmiu lat pracy para zebrała ogromne ilości doświadczenia i wzruszających przeżyć, którymi postanowili podzielić się z czytelnikami. Ich badania skupiały się przede wszystkim na lwach, chociaż obejmowały też hieny, szakale i innych dzikich mieszkańców Kalahari. Żyjąc w samym sercu rezerwatu, wyzbytym dróg i znajdującym się aż osiem godzin od najbliższej ludzkiej osady, para była zdana tylko na siebie, i na towarzystwo dzikiej afrykańskiej fauny. Małżeństwo zostało wyrzucone z Botswany przez lokalny rząd, któremu nie podobały się ich protesty przeciw przemysłowi hodowlanemu. Do lat 90 para mieszkała w Zambii, kontynuując swoją pracę konserwatorską i aktywistyczną, po drodze wpadając w zamęt licznych kontrowersji. Mark Owens jest podejrzewany o zamordowanie nielegalnego kłusownika, choć nie ma ku temu twardych dowodów. Obecnie, małżeństwo jest rozwiedzione i mieszka osobno. To właśnie po rozwodzie, Delia napisała swoją najpopularniejszą książką, kultowe “Gdzie śpiewają raki”.
O czym jest książka “Gdzie śpiewają raki”?
Hitowa książka Delii Owens, “Gdzie śpiewają raki”, opowiada o życiu Kyi, dziewczyny samotnie zamieszkującej rozległe mokradła Karoliny Północnej. Pogłoski o niej krążą wokół mieszkańców niewielkiego miasteczka Barkley Cove. Mówi się, iż Kyia została wychowana przez dzikie zwierzęta, nie umie porozumiewać się z ludźmi i jest niezwykle agresywna wobec obcych. Otacza ją gęsta aura tajemniczości i inności. Sytuacja pogarsza się, kiedy na terenach zamieszkanych przez dziewczynę bagien, odnajduje się ciało młodego i przystojnego kawalera, Chase’a Andrewsa. Wszyscy mieszkańcy miasteczka jednogłośnie zadecydowali, iż to musi być sprawka zdziczałej dziewczyny z bagien! Jednak czy to prawda?
W nieustannym szumie pogłosek i plotek łatwo jest nie zauważyć prawdy. Kyia wcale nie jest zarośnięta futrem niebezpieczną bestią, wyzbytą swojej ludzkiej części. W rzeczywistości Kyia jest niezwykle wrażliwa i delikatna, a do tego szalenie mądra i inteligentna. Przetrwała tyle lat, żyjąc samotnie na mokradłach, nie dzięki opiece dzikich zwierząt, a dzięki swojej wiedzy, niezwykłej intuicji i roztropności. Pośród wilgotnych bagien, Kya, a raczej Catherine Danielle Clark, znalazła ciszę i spokój, ale też samotność, która była dla niej tak kusząca, jak trudna i bolesna. Spragniona przyjaźni poznawała blisko bogate życie lokalnej fauny i flory, ale nic nie było w stanie dać jej tego samego ciepła i miłości co ludzka bliskość. Gdyby oskarżenia o morderstwo nie wystarczyły, w życiu Kyi pojawiło się dwóch młodych mężczyzn, zauroczonych jej dzikim pięknem i wyjątkową wrażliwością. Czy Kyia odważy się zbliżyć do któregoś z nich? Czy strach przed egzekucją wypłoszy ją całkowicie z jej ukochanych bagien? Czy jej życie jeszcze kiedykolwiek wróci do normalności, cokolwiek ona oznacza?
“Gdzie śpiewają raki” to przejmująca historia o miłości i szukaniu sprawiedliwości, namalowana na przepięknym tle dzikiej natury mokradeł Karoliny Północnej. Delia Owens w niezwykle wzruszający sposób opowiada o dorastaniu i trudnym życiu pełnym przeciwności losu. Wyjątkowa, literacka oda do piękna dzikiej kobiecości i niezależności, z pewnością zachwyci niejedną czytelniczkę.
Czy warto przeczytać “Gdzie śpiewają raki?”
“Gdzie śpiewają raki” to zdecydowanie jedna z moich top książek lata 2022. Łączy w sobie wszystko to co najlepsze. Poruszającą historię o trudnym dzieciństwie i jeszcze trudniejszym dorastaniu. Mrożącą krew w żyłach tajemnicę nierozwiązanego morderstwa. Ciężki i wilgotny zapach dzikiej natury, do której wstęp mają tylko nieliczni. Książkę dekorują długie i piękne opisy bajecznej przyrody, pośród której toczy się akcja całej historii. I pośród tego wszystkiego, mamy też wzruszający, romantyczny trójkąt. Wszystko to napisane niezwykle profesjonalnym i pięknym językiem, który połyka się w ekspresowym tempie. “Gdzie śpiewają raki” to książka pełna wyjątkowej wrażliwości, skupiająca się na tematach, które dla nas, jako Polaków, mogą wydawać się trochę obce. Ale już po paru stronach wszyscy poczujecie wyjątkową więź z Kyią i zrozumiecie jej myśli i uczucia. Uważam, iż “Gdzie śpiewają raki” to książka warta przeczytania i polecenia.