Największym atutem książki jest jej klimat. Molska z niezwykłą precyzją oddaje nie tylko malownicze uroki podlaskich jezior i gęstych lasów, ale również specyficzną, duszną aurę prowincji, gdzie wszyscy się znają, każdy coś wie, ale nikt nie mówi zbyt wiele. Śledztwo w takich okolicznościach to balansowanie na cienkiej linie tajemnic, konfliktów i niepisanych zasad. To świat, w którym cisza mówi więcej niż słowa, a najdrobniejszy szczegół może być kluczem do rozwiązania zagadki.