Joe Talbot, frontman brytyjskiego zespołu Idles, marzy o karierze filmowej.
Artysta niedawno stworzył muzykę do nowego thrillera kryminalnego Darrena Aronofsky’ego „Złodziej z przypadku”, w którym występują Austin Butler, Zoë Kravitz, Regina King, Matt Smith i Bad Bunny.
W rozmowie z GRAMMY.com Talbot przyznał, iż kooperacja z reżyserem, którego od dawna podziwia, była wyjątkowym doświadczeniem:
Napisałem wszystkie piosenki na podstawie scenariusza. Nie wiem, jak zrobiłby to inny zespół, to nie ma znaczenia, ale dla nas była to ogromna szansa, by zrobić coś kreatywnego dla kogoś, kogo kochamy twórczo.
Muzyk zdradził, iż przygotował dziewięć piosenek, z czego cztery trafiły do filmu. Praca nad produkcją uświadomiła mu, iż sam chciałby nakręcić film:
Postawiłem sobie nowe wyzwania. Napisałem dziewięć piosenek do filmu, a cztery zostały wykorzystane. Ostatecznie sam chcę nakręcić film, studiowałem to, lubię pisać dialogi i tego typu rzeczy, dlatego podczas pisania piosenek myślę bardzo wizualnie. Czytając scenariusz, wyobrażałem sobie tempo akcji i na tej podstawie znajdowałem rytm i ton utworów. Zacząłem też odnosić się do filmów, które przypominały mi klimat historii już podczas samej lektury.
Do filmu trafiły m.in. utwory „Rabbit Run” oraz cover wersji „Police and Thieves” w interpretacji The Clash.
Obecnie Idles pracują nad swoim szóstym albumem studyjnym. Całość ma zostać ukończona jeszcze w 2025 roku. Równolegle grupa pracuje również nad ścieżką dźwiękową do gry wideo, choć szczegóły projektu na razie pozostają tajemnicą.
