Fragment bajki o "Rumcajsie" dał do myślenia. "Nie ma co się doszukiwać teorii spiskowych"

gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Shutterstock, autor: Dusan Petkovic TikTok, screen, @juliakrotosz


Treści starych bajek i książek mogą współcześnie wywoływać zaskoczenie i oburzenie. Pewna TikTokerka była w szoku, gdy usłyszała, w jaki sposób rozbójnik Rumcajs zwrócił się do swojej żony.Rumcajs to bajka, która dziś jest już nieco zapomniana, jednak kiedyś dzieciaki ją uwielbiały. Starsze pokolenie często wspomina perypetie rozbójnika, jego żony Hanki i synka Cypiska. Ten czeski film animowany był emitowany w latach 1967-1974. Nie ma więc co się dziwić, iż obrazki, które są tam pokazywane i dialogi mogą być współcześnie zadziwiające.
REKLAMA






Zobacz wideo

Czy mamy w Polscę epidemię wad wymowy? Logopedka: Zobacz, jak dziecko ogląda bajkę



Rumcajs obraża żonę. Dziś to nie do pomyśleniaNa TikToku na profilu @juliakrotosz pojawił się fragment jednego z odcinków czeskiej bajki. Widzimy na nim, jak Rumcajs próbuje wyrwać kraty, by uratować swoją żonę z więzienia. Ona jednak ciągnie w przeciwną stronę, więc nie dają rady. W pewnym momencie padają dość szokujące słowa.Kiedy kobieta robi to, co przystoi mężczyźnie - powiada Rumcajs, to odbiera mu siłę. - Odsuń się Hanko i tylko się do mnie pięknie uśmiechaj.- słyszymy głos lektora. I widzimy, jak Hanka z uśmiechem od ucha do ucha czeka na ratunek ze strony męża. Współcześnie takie słowa bez wątpienia mogą oburzać, dawniej były często czymś "normalnym". "Uprzedmiotowienie" kobiet powszechne w starych bajkach i książkach"Uprzedmiotowienie" kobiety było powszechne w wielu książkach, bajkach itp. Płeć piękna ukazywano często jako tą słabą, niezaradną, która ma być przede wszystkim uzupełnieniem dzielnego mężczyzny. Uwagę na ten problem jakiś czas temu zwróciła nasza czytelniczka - licealistka, możesz przeczytać o tym tutaj: Otwierasz lekturę, a tam tylko: matka, męczennica lub kochanka. "Kobiety tylko dopełniają mężczyzn".W mojej opinii autorzy lektur za wszelką cenę chcieli pokazać, iż kobiety są mniej inteligentne i zależy im tylko na intrygach. Szkoda, bo to jawne uprzedmiotowienie, o którym na szczęście teraz mówi się nieco więcej. Kobiety powinny mieć takie same prawa, jak mężczyźni- napisała do nas Laura. Przykład Rumcajsa pokazuje, iż taki sam problem dotyczy nie tylko lektur, ale też bajek telewizyjnych sprzed lat. Na szczęście dziś to się zmienia i we współczesnych książkach czy filmach animowanych takie historie są (a przynajmniej powinny być) ukazywane zdecydowanie rzadziej lub wcale. To sprawia, iż powoli odchodzi się od stereotypowego myślenia, iż "kobieta sama sobie z niczym nie poradzi i zawsze powinna być posłuszna silniejszemu, mądrzejszemu mężczyźnie".







Dziecko przed telewizorem B Calkins/ Shutterstock


Problemem jest jednak to, iż o ile stare bajki są rzadko oglądane i często odchodzą w zapomnienie, to z książkami tak nie jest, szczególnie jeżeli są lekturami. Często więc spotykamy w nich sylwetki kobiet, które są w tej chwili zupełnie inaczej oceniane niż kiedyś. Nauczyciele często także nie dodają kulturowego komentarza, który tłumaczyłby skąd takie a nie inne postrzeganie kobiet w danym utworze.. - Kobiety to przede wszystkim obiekty uczuć. Klasycznym przykładem jest Izabela Łęcka z "Lalki", która dorobiła się tysięcy memów (co ciekawe, jej zachowanie jest krytykowane głośno, natomiast niemal stalkerska postawa Wokulskiego już tak wielkich kontrowersji nie budzi) - zauważyła Aneta Korycińska, nauczycielka języka polskiego, która w mediach społecznościowych znana jest jako Baba od Polskiego.Internauci uważają, iż nie ma sensu doszukiwać się teorii spiskowychPod nagraniem TikTokerki, pokazującej scenę z Rumcajsem i Hanką, pojawiły się jednak komentarze, które pokazują, iż internauci wykazują się oni dość dużym zrozumieniem dla bajki, która przecież powstała kilkadziesiąt lat temu, kiedy realia były bez wątpienia inne.Oboje słabo myślą. Nie ma co się doszukiwać teorii spiskowych- podsumował jeden z komentujących. "A teraz przyjrzyj się, jak Hanka "pomagała", zamiast szarpać w jednym kierunku, to szarpali w przeciwne i tu działa fizyka" - zwrócił uwagę inny. Nie było jednak żadnych słów oburzenia odnośnie tego, w jaki sposób rozbójnik odezwał się do żony.


A Ty co myślisz o słowach, które padły w czeskiej bajce? Uważasz, iż to oburzające, a może podchodzisz do tego ze zrozumieniem, wychodząc z założenia "tak kiedyś było"? Daj znać w komentarzach lub na [email protected].
Idź do oryginalnego materiału